W Katowicach przerwano prace przy zawalonej hali targowej. Zdecydowała o tym prokuratura z powodu rozbieżności w ekspertyzach, przygotowanych przez specjalistów budowlannych. Prace przerwano prawdopodobnie na kilka godzin.
Wcześniej zlikwidowano najniebezpieczniejszą część obiektu - ścianę, która najbardziej pochylała się do wewnątrz zniszczonej hali. Eksperci zapowiadają, że prace rozbiórkowe będą polegały najpierw na usunięciu niebezpiecznych części obiektu, a dopiero potem zostanie oczyszczony środek budynku.