Przemyt kokainy w Polsce. Premier Mateusz Morawiecki ujawnia szczegóły
- To największy udaremniony przemyt ostatnich 30 lat- przyznał na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Podczas wspólnej akcji KAS i CBŚP zabezpieczono 2 tony kokainy o rynkowej wartości blisko 2 mld złotych.
- Mamy sprawne służby finansowe, śledcze, policyjne, które działają na najwyższym poziomie, co najmniej europejskim, jeśli nie światowym. Dziękuję za sprawną akcję, za profesjonalizm. To przestępcy mają się bać silnego państwa, a nie obywatele przestępców - przyznał szef rządu.
- To pokazanie skuteczności państwa wobec silnych. Wobec grup przestępczych, tak jak było to w stosunku do VAT, tak teraz skutecznie walczymy z rekordowym przemytem narkotyków z Kolumbii - oznajmił Mateusz Morawiecki.
W konferencji prasowej udział wzięli także: Mariusz Kamiński (minister-koordynator ds. służb specjalnych oraz minister spraw wewnętrznych i administracji), Piotr Walczak (szef Krajowej Administracji Skarbowej) oraz Jarosław Szymczyk (Komendant Główny Policji).
- To dzięki wyjątkowej i spektakularnej współpracy służb - KAS i CBŚP - udało się udaremnić największy przemyt narkotyków w historii. Jak ustaliliśmy, te substancje miały trafić na rynek Unii Europejskiej - przyznał Kamiński.
Przemyt kokainy w Polsce. Kulisy akcji CBŚP i KAS
Akcję prowadzono od 30 listopada. Wtedy to z Niemiec do Polski przyjechało 5 mężczyzn - czterech Kolumbijczyków oraz Irańczyk. Od tego momentu "służby nie spuszczały podejrzanych z oczu".
- Mężczyźni w Polsce zamieszkali na terenie wynajętej posesji w woj. wielkopolskim. Okazało się, że te osoby wspólnie z dwoma Polakami na terenie wynajętej posesji w przeciągu kilku dni zorganizowali funkcjonujące na ogromną skalę laboratorium, w którym była przetwarzana i wytwarzana kokaina - relacjonował Jarosław Szymczyk, Komendant Główny Policji.
Do zatrzymania 7 podejrzanych doszło w środę. - Śledczy zabezpieczyli 10 kg gotowej kokainy, która miała trafić do Niemiec. Przejęto także około 600 litrów zawiesiny zawierającej kokainę (faza produkcji), kilkaset litrów różnego rodzaju chemikaliów, aparaturę laboratoryjną, a nawet specjalistyczną prasę hydrauliczną z formą zawierającą logo kartelu kolumbijskiego - dodał Szymczyk.
Śledztwo prowadzi na tym etapie Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Zatrzymani mężczyźni zostaną tam przetransportowani, gdzie usłyszą zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przemytu narkotyków oraz produkcji narkotyków znacznej ilości. Tego typu przestępstwa zagrożone są karą pozbawienia wolności od 3 lat.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl