Przemycali tony narkotyków z Kolumbii. CBŚP: "Zatrzymano 22 osoby"
680 mln euro - tyle mogli wyprać członkowie grup przestępczych z Polski, Litwy i Estonii, którzy przemycali narkotyki z Kolumbii do Europy. Nad rozbiciem gangu pracowali m.in. śledczy z Wielkiej Brytanii i Hiszpanii, a całość koordynowały Europol i Eurojust.
O rozbiciu gangu poinformowała w środę Prokuratura Krajowa. W specjalnym komunikacie podkreślono, że grupa przestępcza o charakterze zbrojnym handlowała narkotykami i papierosami, a także prała brudne pieniądze.
W Polsce gotówka trafiała do współpracujących z przestępcami kantorów wymiany walut. Tam - jak wynika z ustaleń śledczych - wyprano nie mniej niż 680 mln euro.
Od 2015 roku ogromne ilości pieniędzy były transportowane z Wielkiej Brytanii do Polski, a stąd m.in. przez Holandię do innych państw np. Kolumbii. Pochodziły przede wszystkim z przemytu haszyszu z Afryki (Maroko) i kokainy z Kolumbii.
Gotówka transportowana była różnymi metodami, drogą lotniczą, a także w samochodach ciężarowych. Jednorazowo w transporcie mogło być przemycanych nawet do 50 mln funtów.
Złoto, biżuteria i diamenty
Uderzenie w grupę nastąpiło w ubiegłym tygodniu. W dniach 15-16 maja łącznie ponad 450 funkcjonariuszy CBŚP, policji litewskiej i hiszpańskiej oraz służb celnych Wielkiej Brytanii, hiszpańskiej Guardia Civil, wspieranych przez Europol i Eurojust, przeprowadzili skoordynowaną akcję na ogromną skalę.
Niemal jednocześnie na terenie Polski, Litwy, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii zorganizowano 40 przeszukań obiektów i zatrzymano 22 osoby: obywateli Polski, Litwy i Estonii, w tym mężczyznę podejrzanego o kierowanie grupą.
Zabezpieczono również niemal 8 mln euro, głównie w gotówce, sztabkach złota, biżuterii i diamentach.