PolskaPrzed AWF w Katowicach odsłonięto pomnik wybitnego himalaisty Jerzego Kukuczki

Przed AWF w Katowicach odsłonięto pomnik wybitnego himalaisty Jerzego Kukuczki

Przed AWF w Katowicach odsłonięto pomnik wybitnego himalaisty Jerzego Kukuczki
Źródło zdjęć: © Facebook / AWF im. Jerzego Kukuczki w Katowicach
02.10.2015 18:22, aktualizacja: 02.10.2015 18:54

Pomnik wybitnego himalaisty Jerzego Kukuczki (1948-1989) odsłonięto w piątek przed Akademią Wychowania Fizycznego w Katowicach. Uroczystość odbyła się w dniu inauguracji nowego roku akademickiego. Udział w niej wzięła m.in. rodzina wybitnego himalaisty.

Rektor katowickiej AWF prof. Adam Zając przypomniał, że kilka lat temu Kukuczkę wybrano na patrona uczelni. - Mam nadzieję, że ten pomnik będzie nie tylko ozdobą dla uczelni, ale będzie również sprzyjał chwilom refleksji zarówno wśród tych, którzy obecnie są w naszych murach, jak również wśród przyszłych pokoleń - powiedział prof. Zając.

Celina Kukuczka, wdowa po wybitnym himalaiście dziękując m.in. za pamięć o nim powiedziała, że "Jerzy na pewno byłby dumny z tego, że został patronem tak zacnej uczelni". - To od dnia dzisiejszego będzie codziennie witał państwa i zapraszał nowych studentów w progi waszej akademii - powiedziała podczas uroczystości.

Jak dodał wiceprezydent Katowic Waldemar Bojarun, Kukuczka był również wybitnym obywatelem tego miasta. - Pozostawił po sobie coś więcej niż tylko zdobyte ośmiotysięczniki, pozostawił po sobie sportowego ducha walki - powiedział wiceprezydent.

Na uroczystości był też syn himalaisty Wojciech Kukuczka. Po spotkaniu powiedział dziennikarzom, że miał pięć lat, kiedy jego ojciec zginął. - Niestety nie pamiętam go zbyt dobrze. Znam go więcej z opracowań, archiwaliów, książek, filmów. Był człowiekiem przyjacielskim - takie są też opinie jego znajomych. Był też człowiekiem otwartym, ciepłym, no i ambitnym. Cele, które sobie stawiał, realizował. To była jego bardzo ważna cecha - powiedział syn Kukuczki.

Celina Kukuczka podkreślała, że "jest to wyjątkowy dzień" dla rodziny. - Do dzisiaj, ku naszemu bardzo wielkiemu zdumieniu, Jerzy jest nadal bardzo popularny. Ciągle spotykam się z ludźmi, którzy go pamiętają, którzy jeszcze chcą słuchać. Mam taką małą izbę pamięci w Istebnej, gdzie przybywa bardzo dużo turystów, ludzi gór, młodzieży, dzieci, szkół. Naprawdę aż jestem zdumiona - dodała.

Od stycznia 2008 r. katowicka AWF nosi imię Jerzego Kukuczki. Uczelnia obchodzi w tym roku 45. rocznicę powstania. W nowym roku akademickim 2015/2016 naukę na pierwszym roku studiów stacjonarnych rozpoczęło ok. 1390 studentów oraz ok. 260 na niestacjonarnych. Łącznie w Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach studiuje ok. 4,5 tys. osób.

Jerzy Kukuczka urodził się 24 marca 1948 r. w Katowicach. Jako drugi człowiek na świecie zdobył Koronę Himalajów i Karakorum, tj. wszystkie 14 szczytów o wysokości ponad 8 tys. metrów. Zajęło mu to dziewięć lat. Przed nim był tylko Reinhold Messner, ale potrzebował na to samo 17 lat.

Polak wspinał się zazwyczaj w ekstremalnie ciężkich warunkach - zimą albo nowymi trasami, przy czym siedmiokrotnie w stylu alpejskim. Żaden inny zdobywca wszystkich ośmiotysięczników nie może pochwalić się takim dorobkiem. W ciągu niespełna dwóch lat (21 stycznia 1985 - 10 listopada 1986) stanął na szczycie sześciu z 14 takich szczytów.

24 października 1989 r., podczas wspinaczki nową drogą na Lhotse, Kukuczka, którego partnerem był Ryszard Pawłowski, odpadł ze ściany na wysokości ok. 8200 m; lina nie wytrzymała obciążenia i pękła, a on spadł w dwukilometrową przepaść i zginął na miejscu. Po odnalezieniu ciała pochowano je w lodowej szczelinie, nieopodal miejsca upadku.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także