Szef sztabu rosyjskiej marynarki wojennej admirał Wiktor Krawczenko poinformował w piątek, że wysoki rangą urzędnik rosyjski przelatywał w środę helikopterem nad miejscem zatonięcia Kurska, gdy norweski samolot wojskowy przeleciał nagle bardzo blisko niego.
Rosja ogłosiła obszar, gdzie zatonął Kursk strefą zakazaną dla jednostek zagranicznych aż do chwili wydobycia okrętu. (an)