Nie zamierzają przepuścić. Rolnicy są wściekli
Trwa strajk rolników. Pojazdy wyjechały głównie na drogi krajowe i wojewódzkie, ale strajkujący wjeżdżają także do miast. Są już między innymi w Gdańsku i Krakowie. Protestujący blokują też drogi dojazdowe do Poznania. Śledź naszą relację na żywo.
- Jeszcze przed wtorkowym protestem ktoś zrzucił obornik pod jedną z siedzib firmy Agrolok zajmującej się skupem zbóż w Polsce. Rolników miały zirytować sprzeczne działania jej właścicieli.
- Na tym, co się dzieje dzisiaj, protesty się nie zakończą. - 28 lutego blokujemy wszystkie wjazdy do Wrocławia - zapowiadają rolnicy protestujący dziś na drogach dojazdowych do miasta.
- - Nie ukrywajmy – najmocniej zadziała, jak wkurzymy całe społeczeństwo. Stosowaliśmy wcześniej różne inne formy protestu - mówi w rozmowie z WP protestujący rolnik.
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Po więcej informacji zapraszamy na stronę główną wp.pl.
Mocne słowa ekonomisty i byłego prezesa PKP.
Gorąco w Krakowie.
Wiceprzewodniczący klubu poselskiego Konfederacji wspiera polskich rolników.
Kolejna informacja o utrudnieniach, tym razem w województwie mazowieckim.
W związku z protestem rolników na drogach Mazowsza większe utrudnienia w ruchu drogowym występują m.in. na dk 10 w Sierpcu, dk 17 w Gończycach i na dk 60 w Makowie Mazowieckim - poinformowała we wtorek po południu Komenda Wojewódzka Policji w Radomiu.
Krakowski GDDKiA apeluje do kierowców.
Protesty trwają nie tylko w Polsce. W związku z prowadzonym od 6 lutego ogólnokrajowym protestem rolników kilkaset ciągników zablokowało we wtorek drogi dojazdowe do Madrytu, stolicy Hiszpanii. Do wtorkowego wieczora demonstranci zamierzają wjechać traktorami do centrum miasta.
W Krakowie niedługo może dojść do paraliżu. "W kolejnych godzinach spodziewane są problemy w ciągu ulic: 29 Listopada - Aleja Trzech Wieszczów - R. Matecznego - Kamieńskiego - Klimeckiego - R. Mogilskie - Jana Pawła II - Kocmyrzowska - Andersa - Bora-Komorowskiego - 29 Listopada oraz dróg wlotowych do miasta" - zapowiedział magistrat.
- Wysypywanie zboża z pociągu towarowego na tory, blokowanie ruchu pasażerskiego to nie protest. To naruszenie porządku publicznego. Takie metody nie są zgodne ze standardami postępowania oczekiwanymi w kraju europejskim - oświadczyła wicepremier Ukrainy.
Władze Ukrainy poinformowały Komisję Europejską o działaniach polskich demonstrantów na granicy ukraińsko-polskiej i oczekują zdecydowanej reakcji - napisała we wtorek na platformie X wicepremier i minister gospodarki Ukrainy Julia Swyrydenko w reakcji na wysypanie przez polskich rolników ukraińskiego zboża.
Największe utrudnienia są na trasie S5 w okolicach węzłów Krościna, Żmigródek i Trzebnica. Blokowana jest też droga krajowa nr 8 w Kudowie-Zdroju i Szalejowie Górnym, droga krajowa nr 94 w miejscowościach Godzieszów i Okmiany oraz droga krajowa nr 30 w miejscowości Radoniów.
Prawie 900 pojazdów rolniczych wyjechało we wtorek na dolnośląskie drogi w ramach organizowanych od kilku tygodni protestów. Największe utrudnienia są na trasie S5, drodze krajowej nr 94 oraz węzłach autostrady A4.
Policja wypowiedziała się na temat sytuacji w Medyce. Funkcjonariusze twierdzą, że na tory wysypano "niewielką ilość" zboża.
Jak poinformowała we wtorek PAP oficer prasowa przemyskiej policji asp. Joanna Golisz, we wtorek około 10.30 grupa 25 rolników przeszła z miejsca zgromadzenia, czyli z dk 28, w rejon pobliskiego torowiska, biegnącego wzdłuż drogi.
"Przebywali tam kilka minut. Doszło do rozmów między nimi a policyjnymi negocjatorami i po rozmowach protestujący wrócili na miejsce swojego zgromadzenia, czyli w rejon drogi krajowej nr 28" – przekazała funkcjonariuszka.
Zapewniła, że nie doszło do użycia siły ani środków przymusu bezpośredniego.
Blokada na dk 2.
Również ukraiński wicepremier skomentował wysypywanie ukraińskiego zboża w Medyce. W jego ocenie doszło do "prowokacji".
Działania polskich rolników nie uszły uwadze zagranicy. Więcej na ten temat przeczytacie w naszym tekście.
Jak przekazała we wtorek PAP rzeczniczka Warszawskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska, utrudnienia występują na S17 od węzła Trojanów do węzła Górzno na jezdni w kierunku Warszawy.
Rolnicy blokują też rondo w Sobiekursku na skrzyżowaniu dk 50 z drogą wojewódzką nr 801, rondo w Sierpcu na skrzyżowaniu dk 10 z drogą wojewódzką 541.
Protestują też na dk 60 w Makowie Mazowieckim i w Drobinie, na dk 2 w miejscowości Nowe Iganie oraz na A2 na odcinku węzeł Kałuszyn z dk 92.
"W miejscowości Ryczołek zablokowane są rondo oraz wjazdy na autostradę A2" - poinformowała z kolei Komenda Stołeczna Policji na platformie X.
Protestujący przed przejściami z Ukrainą rolnicy zaostrzyli we wtorek akcję i całkowicie zaprzestali przepuszczania ciężarówek czekających na odprawę przez lubelskie i podkarpackie przejścia graniczne. Setki ciężarówek czekają w wielokilometrowych kolejkach na wyjazd z kraju.
Do protestujących rolników przyłączyli się również myśliwi. Ich zdaniem zapowiedzi ministerstwa środowiska dotyczące zmian w polowaniach mogą doprowadzić do ich rzeczywistej delegalizacji.
Tu przeczytacie więcej na temat akcji protestujących w Medyce. Tekst jest aktualizowany.