Prokuratura chce dłuższego aresztu dla kobiety z Hipolitowa
Prokuratura Okręgowa w Łomży (woj. podlaskie) wystąpiła do sądu o przedłużenie aresztu 42-latki z Hipolitowa, podejrzanej o zabójstwo kilkorga swoich dzieci. Samo śledztwo zostało przedłużone o kolejne trzy miesiące.
14.01.2013 | aktual.: 14.01.2013 16:05
Poinformował o tym prokurator Janusz Sobieski, naczelnik wydziału śledczego łomżyńskiej prokuratury.
Śledztwo prowadzone jest od końca października. Prokuratura wciąż czeka na wyniki badań szczątków czwórki dzieci, które udało się odnaleźć na posesji, gdzie mieszkała kobieta. Będzie to tzw. opinia sądowo-lekarska, obejmująca także badania DNA.
Według wiedzy śledczych, w latach 1998-2012 kobieta urodziła ośmioro dzieci, z których wiadomo, że dwójka żyje (mają 7 i 10 lat, są obecnie w rodzinie zastępczej). Co do pozostałej szóstki dzieci (dwóch dziewczynek i czterech chłopców) to wiadomo, iż pięcioro z nich nie żyje. Dlatego postawione jej zarzuty dotyczą pięciu zabójstw nowonarodzonych dzieci.
Dotychczas odnaleziono jednak szczątki tylko czworga z nich. W listopadzie w stawie przeciwpożarowym niedaleko domu kobiety poszukiwano zwłok piątego dziecka. Bezskutecznie. Prokuratorzy wciąż też badają, co stało się z szóstym dzieckiem kobiety.
Prokurator Sobieski dodał, że wniosek o przedłużenie aresztu wynika z faktu, że podejrzanej grozi surowa kara (nawet dożywocie - przyp. red.) oraz że do wykonania jest jeszcze szereg czynności, w tym badania psychiatryczne i psychologiczne.
Śledztwo ma charakter wielowątkowy, bo badana jest także kwestia właściwego nadzoru nad tą rodziną przez różne instytucje opieki czy pomocy społecznej. Rodzina była bowiem objęta pomocą i kontrolą socjalną, a także nadzorem kuratora sądowego.
Nikt jednak nie zauważył kolejnych ciąż i faktu, że w rodzinie nie przybywa dzieci. Dopiero w czerwcu 2012 roku pracownik socjalny przekazał policji notatkę o możliwości popełnienia przestępstwa. Po kilku miesiącach badania sprawy, kobieta została zatrzymana i aresztowana.