Prokuratura bada tortury w szkole
W ciągu kilku tygodni Prokuratura Rejonowa we Włoszczowie (Świętokrzyskie) powinna zakończyć postępowanie w sprawie znęcania się nad dziećmi w jednej ze szkół - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach Bogdan Karp.
Znęcanie się nad uczniami szkoły podstawowej w jednej z miejscowości miało mieć miejsce kilka lat temu, gdy dzieci chodziły do zerówki. Śledztwo wszczęto w lipcu.
Postępowanie jest na etapie przesłuchania dzieci. Dotychczas zgromadzony materiał dowodowy nie dał podstaw do postawienia nikomu zarzutów - powiedział prokurator.
O sprawie napisała "Gazeta Wyborcza". Według gazety, jedna z nauczycielek nagrała zeznania uczniów, którzy mówią o tym, jak byli traktowani trzy lata temu przez przedszkolankę w zerówce. Dzieci miały być przywiązywane do kaloryfera, trzymane godzinami z zaklejonymi taśmą ustami, klęczące na ostrych kamieniach. Nauczycielka "zerówki" wszystkiemu zaprzecza.