Prokurator: bilety sprzedawane na lewo były z PZPN
Prokurator Krajowy powiedział, że podczas nielegalnej sprzedaży biletów na mundial sprawcy zarabiali od 50 do 100 euro na jednym bilecie. Janusz Kaczmarek dodał, że wszystko wskazuje też na to, iż bilety te pochodziły z puli Polskiego Związku Piłki Nożnej, który do ich dystrybucji wynajął firmę zewnętrzną.
24.07.2006 | aktual.: 24.07.2006 16:12
Dziś Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, na polecenie częstochowskiej prokuratury, przeszukała siedzibę PZPN. Janusz Kaczmarek powiedział, że funkcjonariusze zabezpieczyli dokumentację dotyczącą biletów na mundial. Dodał, że to samo zrobiono w siedzibie firmy, która je sprzedawała.
Janusz Kaczmarek dodał, że na razie w tej sprawie zatrzymano dwie osoby. Nie wykluczył jednak kolejnych zatrzymań oraz przesłuchań członków władz PZPN. Prokurator Krajowy podkreśił, że śledztwo w tej sprawie dopiero się rozwija.