Projekt nowego Kodeksu pracy przekazano rządowi

Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy przekazała
rządowi roboczy projekt nowego Kodeksu pracy -
poinformował dziennikarzy w Warszawie wiceminister gospodarki i
pracy Jacek Męcina. Przekazana została także wstępna wersja
kodyfikacji zbiorowego prawa pracy.

Przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej prof. Michał Seweryński nie chciał wypowiadać się o szczegółowych rozwiązaniach tych projektów, zastrzegł, że mogą one ulec zmianie. Ich ostateczny kształt powinien być przedmiotem konsultacji społecznych - powiedział.

Nieoficjalnie wiadomo, że obecna wersja projektu przewiduje m.in. zmniejszenie liczby przypadków (obecnie jest ich 37), w których pracodawcy nie wolno rozwiązać umowy o pracę. Zgodnie z proponowanymi rozwiązaniami pracodawca będzie mógł także zwolnić pracownika bez konsultacji ze związkami zawodowymi, a zamiast przywrócenia go do pracy będzie mógł zapłacić wyższe odszkodowanie.

Projekt kodeksu przewiduje ponadto, że pracodawca będzie mógł dzielić pracę między dwóch (lub więcej pracowników), którzy będą wymieniać się na tym samym stanowisku; zawiera też regulacje dotyczące telepracy i pracowników tymczasowych (do kodeksu ma zostać włączona ustawa o zatrudnianiu pracowników tymczasowych).

Zgodnie z wersją projektu przedłożoną rządowi mają zostać poszerzone uprawnienia pracowników zatrudnianych na podstawie umów cywilno-prawnych (będą oni mieli prawo np. do urlopu, chociaż nie w takim wymiarze jak pracownicy zatrudnieni na etacie). Urlop ma być liczony nie w dniach pracy, tylko w dniach kalendarzowych.

W projekcie przewidziano też, że w małych przedsiębiorstwach pracodawcy nie musieliby wypłacać wynagrodzenia pracownika przez wszystkie 33 dni jego zwolnienia chorobowego, ale jedynie przez część tego okresu. Resztę - w założeniu - miałoby pokrywać ubezpieczenie społeczne.

Kierownictwo i członkowie zarządów firm mieliby nie podlegać regulacjom dotyczącym czasu pracy w takim stopniu jak inni pracownicy.

Projekt kodyfikacji zbiorowego prawa pracy ma rozstrzygnąć, w jakim stopniu w zakładach, gdzie nie ma związków zawodowych pracodawcy będą mieli obowiązek konsultowania reprezentacji pracowników. Komisja skłania się ku rozwiązaniu, by umowy zbiorowe negocjowane były przez związki zawodowe, a przedstawiciele pracowników uczestniczyli w rozmowach dot. regulaminu pracy.

Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy została powołana przez rząd na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z 20 sierpnia 2002 roku, a rozpoczęła działalność w październiku 2002 r. Kadencja komisji trwa cztery lata. W jej skład wchodzi dziewięciu ekspertów, w tym przedstawiciel ministra gospodarki i pracy.

Dotychczasowy Kodeks pracy z 1974 roku był - jak powiedział w środę prof. Seweryński - nowelizowany czterdziestokrotnie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Marcon rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
Niemiecka prasa pisze wprost o ataku. "Będą kolejne"
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina