Prof. Kulesza: za dużo wolno wojewodzie
Ograniczenie kompetencji wojewodów jest niezbędne - uważa współtwórca reformy samorządowej w Polsce prof. Michał Kulesza. Jak podkreślił, na poziomie województw trzeba zlikwidować dwuwładzę. Ograniczenie władzy wojewodów - jego zdaniem - uprości system zarządzania.
Wtorkowa "Rzeczpospolita" napisała, że PO chce przeprowadzić reformę administracji, polegającą na ograniczeniu władzy wojewodów na rzecz marszałków województw. To jest niezbędne i od dawna wiadomo, że to jest potrzebne - powiedział prof. Kulesza komentując plany PO.
W jego ocenie, obecnie w ślad za tym, że wojewodowie "obrośli" różnymi kompetencjami, stworzony został niedopuszczalny mechanizm konkurencji między urzędem wojewódzkim, a urzędem marszałkowskim.
Jest dwuwładza. Nie wiadomo, kto odpowiada za zarządzanie sprawami terenowymi. Odpowiadać powinien samorząd z marszałkiem, ale wojewoda rozdziela pieniądze, albo zatwierdza umowy - zauważył profesor i podkreślił, że taka sytuacja jest "niedopuszczalna".
Zdaniem Kuleszy, wojewodowie powinni jedynie sprawować nadzór prawny nad samorządem, zajmować się sprawami porządku publicznego i bezpieczeństwa na terenie województwa, kontrolować wykorzystanie mienia państwowego i reprezentować rząd w swoim województwie.
Jak stwierdził, jeśli zamiast tego konkurują z samorządem, prześcigają się w tym, kto jest ważniejszy, a nadzór staje się instrumentem służącym utrudnianiu pracy przeciwnikom politycznym, to jest to sytuacja niedopuszczalna.
Ta zmiana będzie korzystna dla Polski, dlatego, że dzięki wyeliminowaniu wojewodów z zarządzania, jego system będzie znacznie prostszy - będzie wiadomo po co jest wojewoda i po co jest samorząd - podkreślił profesor.
Zdaniem Kuleszy, samorząd powinien działać, a wojewoda nadzorować jego działania. Natomiast jeżeli wojewoda i działa i nadzoruje i dzieli pieniądze i jest reprezentantem partii politycznej i rządzącego premiera to jest bardzo źle. Wtedy wojewoda jest przeszkodę w zarządzaniu - ocenił.
Polityk PO Waldy Dzikowski powiedział, że reforma administracji powinna - w jego ocenie - wejść w życie najpóźniej za rok. Według propozycji PO, wojewoda powinien spełniać trzy podstawowe funkcje: reprezentować rząd w terenie, czuwać nad legalnością działania administracji publicznej oraz nad bezpieczeństwem, czyli policją, strażą pożarną.