PolskaProces w angielskim sądzie Polaka oskarżonego o gwałt

Proces w angielskim sądzie Polaka oskarżonego o gwałt

W sądzie w angielskim Exeter posiedzenie w sprawie poznaniaka Jakuba T., oskarżonego o brutalny gwałt. Zgodnie z angielskim prawem - strony przedstawią dowody w sprawie. Sąd zdecyduje, które zostaną użyte podczas procesu.

10.01.2008 | aktual.: 10.01.2008 10:06

Jak dowiedziało się Radio Merkury, obrońcy Jakuba T. chcą, by sąd odrzucił dowód z DNA, który obciąża 24-latka. Będą się powoływać na przepisy europejskiego prawa, zgodnie z którymi nikt nie ma obowiązku dostarczania dowodu swojej winy.

Jakub T. który nie przyznaje sie do winy, zgodził się na pobranie materiału do badań DNA, bo chciał pomóc w śledztwie. Sam nie był wtedy ani świadkiem, ani tym bardziej podejrzanym w sprawie. Obrona twierdzi ponadto, że próbki poprane w Polsce zostały zanieczyszczone i dlatego wynik badania jest niewiarygdny.

Jeśli sąd przyjmie ten wniosek, to proces chłopaka, który zaczyna się w poniedziałek, może zakończyć się jego uniewinnieniem. Oskarżenie opiera się bowiem na wynikach badania.

Jakub T. od prawie roku przebywa w areszcie. Został wydany Wielkiej Brytanii na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.

48-letnia Brytyjka została zgwałcona w Exeter w lipcu 2006 roku. W połowie zeszłego roku angielscy śledczy z braku dowodów wycofali sie z najcięższych zarzutów postawionych poznaniakowi, w tym próby zabójstwa Brytyjki.

wielka brytaniagwałtproces
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)