Próbował nielegalnie wjechać do Polski. Obywatel Turcji zatrzymany
Obywatel Turcji próbował oszukać polskich pograniczników i nielegalnie wjechać do strefy Schengen. Miał przy sobie fałszywe dokumenty i wizę wystawioną na... dziecko z Arabii Saudyjskiej. Okazało się jednak, że metoda, którą wybrał, nie była dla pograniczników wyzwaniem. Obywatelowi Turcji grożą teraz poważne konsekwencje.
19-letni obywatel Turcji próbował przekroczyć granicę w Korczowej (woj. podkarpackie).
Wiza wydana dla... kilkuletniego dziecka
Mężczyzna okazał funkcjonariuszom Straży Granicznej paszport z francuską wizą Schengen. Podczas kontroli pogranicznicy szybko ustalili, że wiza jest fałszywa.
Gdy sprawdzono dokument szczegółowo okazało się, że wiza została wydana dla kilkuletniego dziecka. Co więcej, dziecko to było obywatelem Arabii Saudyjskiej. Dalsze czynności doprowadziły do ustalenia kolejnych nieprawidłowości. Ujawniono sześć podrobionych stempli francuskiej i austriackiej kontroli granicznej.
Przyznał się do winy i poddał karze
Obywatel Turcji przyznał się, że sfałszował dokumenty. Chciał nielegalnie wjechać do państw Unii Europejskiej i liczył, że nikt nie odkryje fałszerstw na granicy. W trakcie postępowania przygotowawczego, poddał się dobrowolnie karze jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem na okres 2 lat. Otrzymał także decyzję o odmowie wjazdu do Polski i wrócił na Ukrainę.
Straż Graniczna podaje, że od początku roku ujawniono na Podkarpaciu siedem przypadków, w których podróżny okazał fałszywą wizę Schengen.