PolitykaPrezydent Katowic zostanie ministrem w rządzie Ewy Kopacz?

Prezydent Katowic zostanie ministrem w rządzie Ewy Kopacz?

Piotr Uszok zapowiedział już cztery lata temu, że ta kadencja będzie jego ostatnią. Podczas konferencji polityk oświadczył, że nie będzie startował w kolejnych wyborach prezydenckich.Tymczasem "Dziennik Zachodni" poinformował nieoficjalnie, że rezygnacja Uszoka może wiązać się z propozycją objęcia funkcji w rządzie, jaką złożyła mu premier Ewa Kopacz.

Prezydent Katowic zostanie ministrem w rządzie Ewy Kopacz?
Źródło zdjęć: © facebook.com/Katowice.eu

15.09.2014 | aktual.: 16.09.2014 10:16

Według niepotwierdzonych na razie informacji dziennika, Uszok miałby zająć stanowisko ministra infrastruktury i rozwoju, lub ministra administracji.

Uszok swoją karierę w katowickim samorządzie rozpoczął już w 1990 roku. Wtedy został radnym miejskim. W 1994 roku został wybrany wiceprezydentem, a w 1998 już prezydentem Katowic. Od tego czasu nieprzerwanie rządził stolicą Śląska.

Kiedy startował w 2010 roku w wyborach prezydenckich, zapowiadał, że jeśli wygra, będzie to ostatnia jego kadencja. Wtedy nikt nie traktował poważnie tej deklaracji, dziś okazuje się, że Uszok dotrzyma słowa. Podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej oświadczył, że nie będzie się starał po raz kolejny o fotel prezydenta Katowic.

- Być może niektórzy są zawiedzeni. Zwracam się z prośbą o zrozumienie. Praca w Katowicach była fantastycznym wyzwaniem. Moja decyzja jest dowodem, że nie trzeba skracać kadencji prezydenta, aby zrezygnować z urzędu. Aby zapewnić miastu rozwój, potrzebne jest kolejne osiem lat. Nie wiem, czy to korzystne dla mieszkańców. W tej chwili prezydentem jestem 16 lat, kolejne dwie kadencje i byłoby 24, nie wiem czy to przystoi - tłumaczył podczas spotkania Uszok. - Moja decyzja jest nieodwołalna - dodał.

Podczas bieżącej kadencji uwagę prezydenta skupiły takie inwestycje jak nowa siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, Międzynarodowe Centrum Kongresowe, przebudowa centrum miasta.

- Trzeba nowego spojrzenia, postawić nowe cele i wyzwania. Te cztery kadencje tak naprawdę były dwoma ośmioletnimi. W pierwszej skupiliśmy się na drogach, w drugiej na przebudowie centrum. Oceny tego co się udało zrobić zostawiam historykom - mówił prezydent.

Uszok zapewnia, że nie będzie się starał o fotel prezydenta, jednak mówi, że rozważa kandydowanie w wyborach parlamentarnych w przyszłym roku. W najbliższych wyborach samorządowych będzie startować do rady miasta.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (67)