Trwa ładowanie...
d249dr6
25-09-2006 07:46

Prezydent Jacek Karnowski składa doniesienie do prokuratury

Prezydent Sopotu Jacek Karnowski zamierza dziś złożyć do prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa zniesławienia przez wydawcę miejscowego pisma "Obserwator"?

d249dr6
d249dr6

Podejrzewało ono prezydenta o niegospodarność. Te zarzuty powtarzali działacze lokalnego PiS wsparci przez Jacka Kurskiego. Tym ostatnim przedstawiciel PO grozi osobną sprawą sądową. W połowie września PiS zorganizował konferencję w Sopocie w okolicy, gdzie spółka Centrum Haffnera ma zrealizować projekt zagospodarowania centrum miasta. Miejscowych działaczy wspierał poseł Kurski na tle banera "Obserwatora"?

Centrum Haffnera ma zbudować w sercu Sopotu m.in. Dom Zdrojowy, Galerię Sztuki, pięciogwiazdkowy hotel Sheraton SPA, ponad 400 miejsc parkingowych i tunel pod ul. Grunwaldzką. Całość, warta 90 mln euro, ma być gotowa za dwa lata i dać ok. 600 miejsc pracy. - Wydaje się, że nie przypadkiem Jacek Kurski i działacze sopockiego PiS zwołali konferencję na tle baneru reklamującego gazetkę. Członkowie PiS zajmują się jej dystrybucją - uważa Karnowski. - Nie mam większych wątpliwości, kto za tym stoi i chętnie podzielę się tym z prokuraturą. - Zarzuty PiS są pomówieniami także wobec PO rządzącej miastem - uważa rzecznik kampanii Karnowskiego, Sławomir Julke. Dlatego zapowiada złożenie także prywatnego aktu oskarżenia przeciwko sopockiemu PiS i Kurskiemu.

Zarzuty wobec władz miasta dotyczą zawarcia niekorzystnej umowy na inwestycję w centrum z developerem NDI, co miało spowodować stratę ok. 20 mln zł. NDI jest jednym z udziałowców Centrum Haffnera. Pozostali to miasto i bank PKO BP. Miasto wniosło do spółki grunty. Zdaniem PiS, zostały one wycenione za nisko i w oparciu tylko o jedną opinię. Przedstawiciele partii złożyli zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwej niegospodarności w ub. tygodniu. Karnowski uważa, że zarzuty PiS są oparte na błędnych wyliczeniach. Średnio metr kwadratowy gruntu wniesionego do Centrum Haffnera kosztował 1,4 tys. zł. To - zdaniem prezydenta - dobra cena, jak za usługowy, a nie mieszkaniowy charakter zabudowy działek. Sprzedane ostatnio grunty pod sanatoria uzyskały w przetargu cenę ok. 900 zł za metr kw.

- Te zarzuty są działaniem na szkodę miasta. Wynika z nich, że państwowy bank, współwłaściciel Centrum, okrada miasto. Cała procedura związana z tą inwestycją była jawna, wycenę gruntów wykonał rzeczoznawca Ministerstwa Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa, procedury badali biegli PKO, w tej sprawie korzystaliśmy z usług kancelarii prawnej Głuchowski, Jedliński, Rodziewicz, Zwara i Partnerzy - mówi Karnowski. To jedna z bardziej znanych w Trójmieście kancelarii, z którą przed laty współpracował m.in. prezydent Lech Kaczyński. - Z "Obserwatorem? nie mamy nic wspólnego, ale jako PiS chętnie podejmiemy merytoryczną dyskusję o sprawach tam opisanych - twierdzi szef PiS w Sopocie Przemysław Marchlewicz.

Michał Lewandowski

d249dr6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d249dr6
Więcej tematów