Premiera "Otella" w zrujnowanym budynku
W zrujnowanym budynku byłego domu kultury, Teatr im. Modrzejewskiej w Legnicy, wystawił premierę "Otella" według Williama Szekspira. Przedstawienie przygotowano z myślą o tournee po Stanach Zjednoczonych, na które legnicki teatr wybiera się jesienią tego roku.
16.09.2006 | aktual.: 17.09.2006 02:50
Sztukę, jak często bywa w przypadku legnickiego teatru, przygotowano w niecodziennej scenerii - w zdegradowanym obiekcie, w którym część ścian jest zburzonych, nie ma tynków, ani posadzek, brak też instalacji.
Sceną jest zbudowany w obiekcie statek, na którym toczy się akcja opowieści według Szekspira w adaptacji Krzysztofa Kopki. "Otello" w wersji legnickiej, rozgrywa się bowiem w czasie rejsu. Według twórców sztuki, skazanie uczestników podróży na egzystencję w jednym miejscu, wzmacnia siłę tego jest podstawą tekstu, czyli ludzkich uczuć".
Scenografię "Otella" stworzyła Małgorzata Bulanda, a muzykę "na żywo" wykonuje zespół "Kormorany".
Sztukę wyreżyserował Jacek Głomb, który podczas jej pokazu na X Międzynarodowym Festiwalu Szekspirowskim w Gdańsku, został nagrodzony za najlepszą reżyserię. Nagrodę otrzymała tam też odtwórczyni roli Desdemony, Ewa Galusińska.
Z widowiskiem "Otello" Teatr im. Modrzejewskiej wyjedzie w październiku do USA, aby wystąpić na Lit Moon Theater Festival w Santa Barbara w Kalifornii
"Otello" to piąta produkcja legnickiej sceny oparta na tekstach Szekspira. Dwie z nich zostały uznane przez Fundację Theatrum Gedanense (zajmującą się upowszechnianiem twórczości Szekspira i organizującą festiwal jego twórczości w Gdańsku) za najlepsze przedstawienia szekspirowskie w kraju.