Premier Włoch: nie wieszajcie Saddama!
Premier Włoch Romano Prodi zaapelował, aby nie wykonywano wyroku śmierci na byłym dyktatorze Iraku Saddamie Husajnie. Niech zwycięży mądrość i wielkoduszność - wezwał szef włoskiego rządu.
29.12.2006 | aktual.: 29.12.2006 21:44
Decyzja o egzekucji Saddama Husajna napełnia nas przerażeniem - oświadczył Prodi w apelu, nazwanym przez włoskie media apelem ostatniej szansy. Mieliśmy nadzieję - dodał premier - że ludzka litość i polityczny zmysł zainspirują do podjęcia mądrych decyzji.
Najwyraźniej wygrała wizja polityczna, która lekceważy każde działania humanitarne, jakiekolwiek uczucia - powiedział Prodi.
Zwracam się z ostatnim przejmującym apelem, aby przeważyła mądrość i wielkoduszność wielkich. W istocie niczyja wina jest aż tak wielka, aby mogła skłonić drugiego człowieka do wymierzenia śmierci - oświadczył Prodi.
Taka jest zasada, która łączy wszystkie cywilizacje i wszystkie religie. To jedyna zasada, na której możliwe jest zbudowanie stabilnego i długotrwałego pokoju - dodał włoski premier.
Saddam Husajn, skazany 5 listopada na karę śmierci za masakrę szyitów w Dudżailu, ma zostać stracony najprawdopodobniej w ciągu najbliższych godzin.
Sylwia Wysocka