Premier: nie spodziewam się przełomu na spotkaniu Trójkąta Weimarskiego
Premier Jarosław Kaczyński nie spodziewa się
przełomu po spotkaniu prezydentów państw Trójkąta
Weimarskiego Polski, Francji i Niemiec.
05.03.2017 20:15
Szef rządu ma nadzieję, że podczas tego spotkania "pewne sprawy, te aktualne, np. sprawa stosunków Unia-Rosja będą tam wyjaśniane i będziemy mądrzejsi o te wyjaśnienia po powrocie prezydenta z tego spotkania". Ale przełomu się nie spodziewam - powiedział J. Kaczyński w "Sygnałach Dnia" w programie 1 Polskiego Radia.
Uważam, że nadużywamy słowa "przełom" i nie ma roku, żeby się przełomów ileś nie dokonało. Przełomy są rzadkie" - zaznaczył.
Podczas wtorkowego spotkania, na którym Polskę reprezentować będzie prezydent Lech Kaczyński, mowa będzie m.in. o przyszłości UE, w tym o unijnej konstytucji, bezpieczeństwie energetycznym oraz europejskiej polityce wschodniej.
Gospodarz spotkania - kanclerz Angela Merkel - spotka się z Lechem Kaczyńskim oraz prezydentem Francji Jacquesem Chirakiem w Mettlach w Kraju Saary.
Pierwotnie spotkanie było zaplanowane na 3 lipca w Weimarze w 15. rocznicę podjęcia decyzji o trójstronnej współpracy niemiecko- polsko-francuskiej. Zostało ono odwołane z powodu niedyspozycji prezydenta Lecha Kaczyńskiego.