Premier naobiecywał - a wszyscy możemy stracić
Szef zarządu zapowiedział, że jeśli jego partia ponownie dojdzie do władzy, będzie dążyła do podniesienia płacy minimalnej do połowy średniego wynagrodzenia, a także do ograniczania samozatrudnienia.
Jarosław Kaczyński zasugerował również, że należałoby rozważyć utrzymanie wcześniejszych emerytur zamiast wprowadzać tańsze dla budżetu emerytury pomostowe. W krótkim okresie nie grozi to niczym złym - komentuje główny ekonomista Fortis Banku Marcin Mróz, poranny gość Radia PiN 102FM.
Ekonomiści dodają jednak przy tym, że przyjęcie takich rozwiązań nie będzie sprzyjało utrzymaniu wysokiego tempa wzrostu gospodarczego.