Premier Czech wstrzemięźliwy po propozycji Putina
Premier Czech Mirek Topolanek wstrzemięźliwie zareagował na ofertę rosyjskiego prezydenta Władimira Putina skierowaną do USA, aby stworzyć w Azerbejdżanie wspólny system obrony przeciwrakietowej.
Gdyby USA miały w związku z tą propozycją zrezygnować z planowanej obecnie stacji radarowej w Czechach, mogłaby być to próba Putina, aby ponownie uczynić Europę Środkową strefą rosyjskich wpływów - ocenił czeski premier.
Jednak zasadniczo Topolanek uważa za przełom gotowość prezydenta Rosji do rozmów z prezydentem USA George'em W. Bushem na temat spornego systemu.
Władymir Putin spotkał się z Bushem przy okazji szczytu państw G8, siedmiu najbardziej uprzemysłowionych krajów świata i Rosji, który odbywa się w niemieckim Heiligendamm nad Bałtykiem.
Rosyjski prezydent zaproponował Stanom Zjednoczonym wspólne wykorzystanie stacji radarowej w Azerbejdżanie jako ochrony przeciwko irańskim rakietom.