ŚwiatPremier Australii chciał skompromitować Busha?

Premier Australii chciał skompromitować Busha?

Premier Australii Kevin Rudd został
oskarżony przez opozycję o chęć skompromitowania prezydenta USA
George'a W. Busha, ponieważ miał ujawnić prasie, że amerykański
przywódca nie wie, czym jest G20 - podała w środę BBC.

Premier Australii chciał skompromitować Busha?
Źródło zdjęć: © AFP

12.11.2008 | aktual.: 13.11.2008 02:26

Z tego powodu opozycyjna Partia Liberalna złożyła nawet wniosek o wotum nieufności wobec premiera, ale został on odrzucony przez parlament.

Wszystko zaczęło się w zeszłym miesiącu od rozmowy telefonicznej Rudda z Bushem, w czasie której szef australijskiego rządu zaproponował, by w ramach walki z globalnym kryzysem finansowym zwołać szczyt G20, czyli krajów o gospodarkach rozwiniętych i wschodzących, w tym Chin i Brazylii.

- A co to jest G20? - miał odpowiedzieć Bush.

Szczegóły rozmowy ukazały się następnie w gazecie "The Australian". Rudd i wydawca gazety zjedli wspólnie kolację tego wieczoru, gdy doszło do rozmowy obu polityków - poinformowała BBC.

Jak ocenił przywódca Partii Liberalnej Malcolm Turnbull, dzięki takiej relacji wydarzeń Rudd "przedstawił siebie jaką dyplomatyczną encyklopedię, krynicę wszelkiej mądrości, a prezydenta Stanów Zjednoczonych, przywódcę naszego największego sojusznika, jako głupca".

Szczyt G20 ma się odbyć w nadchodzący weekend w Waszyngtonie. Wezmą w nim udział przywódcy siedmiu najbogatszych państw świata i Rosji (G8), Unii Europejskiej oraz rozwijających się potęg gospodarczych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)