Jedynie 17,3% badanych osób jest przeciwko przyjęciu Turcji do UE, głosi sondaż przeprowadzony przez uniwersytet Bosforski w Stambule.
17,8% respondentów uważa, że Turcja mogłaby przystąpić do UE w ciągu pięciu lat, 25,5%, że w ciągu 10 lat, a 21,9% nie ma pojęcia, kiedy to nastąpi.
18,2% sądzi, że ich kraj nigdy nie wejdzie do Unii.
Dla prawie 40% badanych UE to "klub chrześcijański", natomiast 45,3% uważa, że jest w nim miejsce dla kraju muzułmańskiego.
Mimo nalegań rządu w Ankarze przywódcy państw UE na szczycie w grudniu 2002 r. w Kopenhadze postanowili odroczyć do końca 2004 roku decyzję na temat daty rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z Turcją, unijnym kandydatem od 1999 roku.