Pracownik poszukiwany w jednym z najodleglejszych miejsc na świecie
Brytyjska grupa zajmująca się dziką przyrodą szuka pracownika, który będzie pracował na jednej z najodleglejszych wysp świata. Dotarcie do Gough wymaga siedmiodniowej przeprawy łodzią z Republiki Południowej Afryki. Turnus zaplanowany jest na 13 miesięcy.
Wyspa Gough jest brytyjskim terytorium znajdującym się na Oceanie Atlantyckim, pomiędzy Ameryką Południową, a Afryką. Dotarcie do Gough możliwe jest tylko drogą morską z RPA. Sama podróż zajmuje około tygodnia.
Rebekah Goodwill i Lucy Dorman, które obecnie pracują na wyspie, poszukują kolejnego pracownika. Kobiety od dłuższego czasu działają dla Królewskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (RSPB). Przed przeprowadzką do Gough, Lucy pracowała na Antarktydzie, a Rebekah dla RSPB w Szkocji - pisze BBC.
Roczny pobyt Rebekah na wyspie zakończy się we wrześniu, dlatego towarzystwo szuka nowego pracownika terenowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zakres obowiązków pracowników obejmuje m.in. codzienne obserwacje gatunków ptaków morskich, bytujących na wyspie. Od kandydatów wymagane jest przystosowanie się do życia w trudnych i odległych od cywilizacji warunkach.
Wymogiem dla chętnych podjęcia pracy jest posiadanie stopnia naukowego lub doświadczenie w podobnym obszarze, a także umiejętność obchodzenia się z dzikimi ptakami.
- Potencjalni pracownicy będą musieli stawić czoła ciężkiej pogodzie - i znosić brak świeżej żywności przez rok - ostrzegają Rebekah i Lucy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Myślę, że Bekah i ja, będąc Brytyjkami, myślałyśmy, że jesteśmy przyzwyczajone do deszczu. Jednak jest go o wiele więcej niż się spodziewałyśmy - mówi Lucy. - Jesteśmy na skraju terenu, gdzie występują silne wiatry. Wyspa jest tylko małą skałą na środku południowego Atlantyku, więc mamy dość ekstremalną pogodę - dodaje.
Czytaj też: