PolskaPoznań świętuje św. Marcina

Poznań świętuje św. Marcina

Kilka tysięcy osób obejrzało w sobotę barwny
korowód, który z okazji obchodzonych po raz trzynasty imienin
ulicy św. Marcin przeszedł przez centrum Poznania. Zbierano też
pieniądze na rzecz bezdomnych. Z okazji święta poznańscy piekarze
przygotowali ponad 300 ton tradycyjnych marcińskich rogali.

11.11.2006 | aktual.: 11.11.2006 17:34

Imieniny rozpoczęła tradycyjna msza w kościele pw. św. Marcina. Następnie przed kościołem sformowano korowód, którego główną atrakcją była postać św. Marcina, jadącego na koniu. Jubilata poprzedzali ułani i grupa muzyczna grająca na bębnach. W korowodzie szli szczudlarze, klauni i zamykająca kolumnę - orkiestra dęta.

Podczas parady nie zabrakło akcentów patriotycznych, w orszaku św. Marcina jechali ułani w mundurach 15. Pułku Ułanów Poznańskich, nawiązujących do barw narodowych. A wszystkim widzom rozdawano naszyjniki z biało-czerwonych kwiatów.

Korowód zatrzymał się przed poznańskim zamkiem, gdzie prezydent miasta przekazał rycerzowi klucze do bram miasta. Sam Marcin - zgodnie z legendą - podzielił swój 12-metrowy czerwony płaszcz między biednych.

Po paradzie rozpoczął się festyn, podczas którego można było wysłuchać koncertów, m.in. Mr. Zoob, i Zakopowera. Imprezie tradycyjnie towarzyszył kiermasz, na którym zbierano pieniądze dla bezdomnych oraz niepełnosprawnych.

Tysiąc słodkich rogali - marcinków rozdali bydgoscy cukiernicy z okazji dnia świętego Marcina, patrona Bydgoszczy. Poczęstunek odbył się podczas inscenizacji wjazdu świętego do miasta.

Tysiąc słodkich wypieków przygotowaliśmy specjalnie dla potrzebujących. Trafiły one, przede wszystkim, do domów pomocy społecznej na terenie Bydgoszczy, gdzie dostarczył je Caritas - poinformował Marian Bobkowski, bydgoski piekarz.

"Święty Marcin", jak każe tradycja w rzymskiej szacie i na siwym koniu, wjechał w południe na bydgoski plac Wolności w orszaku harcerzy. Towarzyszący mu druhowie przynieśli i rozdali zgromadzonym na placu bydgoszczanom słodkie rogale, wypiekane na 11 listopada głównie w Wielkopolsce.

Postać świętego Marcina oficjalnie związana jest z Bydgoszczą od 1502 roku, kiedy to obrano go drugim patronem odbudowanego po pożarze kościoła św. Mikołaja, obecnej katedry. Na podtrzymanie pamięci o patronie i związanych z tym obyczajach, wpłynęły silne związki miasta z Wielkopolską (do 1938 roku należało do województwa wielkopolskiego), gdzie postać św. Marcina jest do dziś najpopularniejsza.

Obyczaj wypiekania rogalików ze słodkim nadzieniem, tzw. marcinków, narodził się pod koniec XIX wieku w Poznaniu. Święto Marcina obchodzono także w całej Polsce, łącząc je z zakończeniem prac w polu, jesiennym ubojem bydła, przygotowywaniem zapasów na zimę i urządzanymi z tej okazji ucztami. Święty Marcin jest patronem m.in. żołnierzy, oberżystów, jeźdźców, sukienników, żebraków, podróżników, więźniów i kapeluszników.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)