"Takiego ataku dawno nie mieliśmy". Policja wciąż poszukuje sprawcy
- To jest wstrząsające, że w biały dzień mogło dojść do takiej sytuacji - mówi Katarzyna, która mieszka w Gdańsku w okolicy, w której w sobotę doszło do brutalnego ataku i gwałtu. Policja po opublikowaniu portretu pamięciowego sprawcy prosi o pomoc osoby, które posiadają informacje w sprawie.
Co musisz wiedzieć?
- Atak miał miejsce w sobotę rano w pobliżu Parku Oruńskiego w Gdańsku.
- Policja opublikowała portret pamięciowy i rysopis sprawcy, który ma ok. 30 lat, szczupłą budowę ciała i charakterystyczne znamiona na lewej ręce.
- Mieszkańcy są zszokowani po ataku. Od dawna apelowano o więcej kamer monitoringu w okolicy.
Do ataku na kobietę doszło w sobotę przy ul. Kampinoskiej w Gdańsku. Policja w rozmowie z Onetem podkreśla, że ofiara była przypadkowa, a "takiego ataku dawno w Gdańsku nie mieliśmy".
Ścieżka, którą szła kobieta, jest otoczona wysokimi chaszczami, jednak w okolicy często można spotkać wielu ludzi. - To miejsce, gdzie od rana kręci się sporo ludzi. Są biegacze i pełno psiarzy. Że też nikt niczego nie widział - przekazywali w rozmowie z Onetem okoliczni mieszkańcy. Katarzyna, która mieszka niedaleko miejsca ataku, jest przerażona, bo codziennie idzie tamtędy do pracy. - To jest wstrząsające, że w biały dzień mogło dojść do takiej sytuacji - mówiła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Głos z PSL ws. współpracy z Nawrockim. "Skazane na niepowodzenie"
Pojawiają się pierwsze telefony. Policja wciąż apeluje
Policja poszukuje świadków i podejmuje próby dotarcia do nagrań monitoringu. Jak wskazuje portal, od lat o monitoring w tym miejscu starali się radni dzielnicy, jednak ostatecznie nie udało się tego sfinalizować.
Publikacja portretu pamięciowego przyniosła jednak pierwsze efekty, policja zaczęła dostawać telefony z informacjami. - Wszystkie dokładnie sprawdzamy - przekazała jedna z gdańskich policjantek.
Policjanci prowadzący śledztwo w sprawie zgwałcenia zwracają się z prośbą do osób, które były świadkami zdarzenia lub widziały w pobliżu poszukiwanego mężczyznę, a także do osób, które mają informacje przydatne do prowadzonego śledztwa.
Chodzi m.in. o osoby posiadające pojazdy wyposażone w wideorejestratory, które poruszały się w sobotę w godz. od 5 do 10 ulicami Kampinoską, Białowieską, Niepołomicką, Augustowską, Pętlą Świętokrzyską, Raduńską do parku Oruńskiego, Świętokrzyską, Srebrną lub były zaparkowane przy tych ulicach.
Według podanego portretu pamięciowego poszukiwany mężczyzna z wyglądu ma 30 lat, jest szczupłej budowy ciała, ma krótkie ciemne włosy, krótką grzywkę i duże dłonie. Na lewej ręce ma znamiona wyglądające jak przypalenia skóry. Policja podaje, że mówił w języku polskim, bez akcentu i bez wady wymowy.
Czytaj też:
Źródło: Onet, Wirtualna Polska