Porwała córkę i wpadła - teraz tęskni za seksem i zakupami
33-letnia Karen Mathews, która wspólnie ze swoim partnerem upozorowała porwanie własnej córki otrzymała 8 lat kary pozbawienia wolności. Zza krat więzienia w Peterborough udzieliła wywiadu dziennikowi "Daily Mirror".
Karen Matthews z Michaelem Donovanem wspólnie zaaranżowali porwanie córki kobiety w celu uzyskania pieniędzy z okupu. Lokalna gazeta wyznaczyła wówczas 50 tysięcy funtów nagrody, za zwrócenie 9-letniej dziewczynki. Dzięki zeznaniom sąsiadów policja zaginioną Sharon odnalazła w rodzinnym domu.
Dziennikarzom "Daily Mirror" kobieta udzieliła wywiadu zza krat. Okazało się, że w więzieniu najbardziej brakuje jej seksu, smaku kawy sąsiadów i możliwości robienia zakupów. Nie wspomniała jednak nic na temat tęsknoty za siódemką swoich dzieci.
Kobieta wyznała również, że jej potknięcia życiowe zawsze spowodowane były przez mężczyzn. Tym razem miało być podobnie, gdyż według jej zeznań to Michael Donovan wpadł na pomysł porwania jej córki. Karen uważa, że nie zależało jej na pieniądzach, ale nie jest teraz w stanie udowodnić swojej niewinności. Czuje się również oszukana, ponieważ swojemu partnerowi mówiła o wszystkim, jednak sama nie wiedziała nawet gdzie on mieszka.
Źródło: "eLondyn.co.uk"