Polskim alpinistom pomogą w niedzielę
Akcja ściągnięcia grupy 12 polskich alpinistów uwięzionych w schronisku Vallot pod Mont Blanc nie jest przewidziana na sobotę - poinformowała Małgorzata Myszkowska-Pruchnicka z konsulatu polskiego w Lyonie.
Dotarcie do alpinistów wciąż uniemożliwia zła pogoda, przede wszystkim padający śnieg. Na niedzielę rano przewidywana jest poprawa pogody i prawdopodobnie wtedy służby ratownicze z Chamonix będą mogły rozpocząć akcję.
Małgorzata Myszkowska-Pruchnicka potwierdziła, że jeden z alpinistów jest chory, jednak ma potrzebną aparaturę i nic mu nie grozi. Dodała, że nie wiadomo dokładnie co mu dolega, ale prawdopodobnie są to dolegliwości związane z wysokością.
Alpiniści przebywają w ostatnim przed szczytem Mont Blanc (4807 m n.p.m.) schronisku Vallot na wysokości 4361 metrów n.p.m od środy wieczorem, kiedy zaczął padać śnieg i nie mogli kontynuować wyprawy. Są dobrze zaopatrzeni - mają bardzo dobry sprzęt, śpiwory, żywność i gaz co najmniej na kilkanaście godzin.(an)