"Skandalem" określił on wypowiedź minister Huebner w wyemitowanym w czwartek programie "Hard Talk" w telewizji BBC World, w której - według Giertycha - minister miała opowiedzieć się za ideą powołania wspólnego szefa dyplomacji Unii Europejskiej.
Lider LPR podkreślił, że w jego przekonaniu polityka zagraniczna to sprawa fundamentalna dla suwerenności każdego państwa. "Jeżeli nie ma polityki zagranicznej, to znaczy, że nie ma suwerenności" - powiedział na konferencji prasowej w Warszawie.
"To odsłania prawdziwe motywy rządu Leszka Millera oraz zwolenników UE, że nie tylko chcą nas wciągnąć do Unii Europejskiej, ale opowiadają się za takimi zmianami w strukturze Unii, które by skazywały państwa narodowe na uwiąd, na sytuację prowincji wielkiego państwa europejskiego, gdzie będzie prowadzona wspólna polityka zagraniczna" - ocenił Giertych.