Polska studentka pielęgniarstwa doceniona przez szwedzką królową. "Będę się rozwijać za granicą"

Polska studentka pielęgniarstwa doceniona przez szwedzką królową. "Będę się rozwijać za granicą"

Polska studentka pielęgniarstwa doceniona przez szwedzką królową. "Będę się rozwijać za granicą"
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne | RC
Karolina Rogaska
23.02.2018 10:24, aktualizacja: 23.02.2018 10:59

Aldona Reczek-Chachulska wpadła na pomysł, jak pomóc osobom z demencją. Otrzymała za to prestiżową Nagrodę Pielęgniarstwa Królowej Sylwii. - W Polsce opiekowanie się starszymi ludźmi nie jest popularne. Ale ja chcę się zajmować właśnie tym - mówi.

Liczba osób chorych na demencję ma się potroić. Z badań Alzheimer’s Disease International wynika, że do 2050 roku będzie ich nawet 135 milionów. Najwięcej będzie ich w krajach rozwijających się, a więc i w Polsce. Niestety, ciągle nie przykłada się wystarczającej wagi do tego problemu. - Podejście do osób starszych w domach opieki bywa na różnym poziomie, czasem brak dobrych rozwiązań - mówi Aldona Reczek-Chachulska. Ona postanowiła coś zmienić w tej kwestii.

Reczek-Chachulska jest studentką II roku pielęgniarstwa na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie. Do tego, by skupić się na demencji, przekonał ją staż w domu opieki w Wielkiej Brytanii. - Zajmowałam się osobami w podeszłym wieku. Zasmucało mnie, że ludzie, którzy tam przebywali, często od dłuższego czasu, mieli w pokojach tylko łóżko i podstawowe przybory do higieny. Nic osobistego, jakby nie mieli historii - opowiada studentka.

To właśnie tam Reczek-Chachulska wpadła na pomysł, jak dotrzeć do osób z demencją, które zamykają się w swoim wewnętrznym świecie. - Była tam kobieta, która całymi dniami tylko siedziała i patrzyła w okno. Nic nie mówiła, nie reagowała na to, gdy się do niej mówiło. Aż w końcu ktoś bliski przyniósł płytę z muzyką, którą uwielbiała wiele lat wcześniej. Puściliśmy ją i pierwszy raz od dawna ta kobieta jakkolwiek zareagowała. Uśmiechnęła się. Ba, nawet się głośno śmiała - mówi. Pielęgniarka uznała, że to świetny pomysł, by każda z osób z demencją miała takie pudełko z rzeczami, które były jej bliskie, zanim zachorowała. Wymyśliła mu nazwę: "Niezapominajka".

Pomysł tego pudełka zgłosiła do szwedzkiego konkursu. - Polacy mogą w nim brać udział od dwóch lat. Za pierwszym razem zabrakło mi odwagi, by się zgłosić, ale potem stwierdziłam, że co mi szkodzi. I się udało - cieszy się Reczek-Chachulska. Nagroda królowej została ustanowiona w dniu jej 70. urodzin. Jej laureaci są doceniani właśnie za zaangażowanie w pomoc osobom starszym. Nagroda to 25 tys. złotych i półroczny staż w nowoczesnych klinikach opieki.

- W Polsce opiekowanie się starszymi ludźmi nie jest popularne. Ale ja chcę się zajmować właśnie tym. Stypendium pozwoli mi rozwijać się za granicą. Ale na początku będę się też uczyć u nas w kraju. Czuję, że warto to robić choćby dla tego jednego uśmiechu na ustach osób z demencją Chciałabym, żeby ich życie było nieco lżejsze, a ich rodziny nie traciły tak szybko kontaktu z tymi, których kochają - podsumowuje.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (59)
Zobacz także