Polska para oskarżona o zamordowanie 23‑letniej Brytyjki

Policja nie chce wdawać się w szczegóły, tłumacząc, że wciąż trwa dochodzenie, ale zbrodnia była "wyjątkowo brutalna". Poza Rafałem N. aresztowano także jego byłą dziewczynę - 32-letnią Polkę, Annę L. Oboje są podejrzewani o zamordowanie Catherine Wells-Burr i porzucenie jej ciała w płonącym samochodzie. Z informacji prasowych wynika, że w sprawę są zamieszani także dwaj inni mężczyźni - informuje portal huffingtonpost.co.uk

Rodzice 23-latki są zdruzgotani i zszokowani. Twierdzą, że ich córka była szczęśliwa i zakochana. Niedawno skończyła studia i planowała wspólne życie z Rafałem N., który pracował w firmie należącej do jej rodziców Nie potrafią zrozumieć, co się stało i dlaczego ich niedoszły zięć dopuścił się tak potwornej zbrodni - informuje BBC.

Catherine Wells-Burr została znaleziona martwa w swoim Fordzie Focusie 13 września. Płonący samochód został porzucony na polu w hrabstwie Somerset. Zauważyli go inni kierowcy, którzy wezwali straż pożarną. Po ugaszeniu pojazdu strażacy znaleźli w środku ciało Brytyjki.

Nie wiadomo dokładnie, kiedy została zamordowana. Policja poszukuje wciąż świadków, którzy ewentualnie widzieli, kiedy dokładnie płonący samochód pojawił się na polu. Podejrzewają, iż Catherine została zwabiona w to odludne miejsce i tam została zamordowana. Nie wiedzą jednak, czy była martwa, kiedy podpalono samochód.

Rafał N. w sądzie, na pierwszej rozprawie - milczał. Podał tylko swoje imię i nazwisko oraz adres. Nie powiedział nic, co mogłoby wskazywać na motyw zbrodni. Nie przyznał się też do zamordowania narzeczonej. Także policja twierdzi, że to morderstwo wydaje się zupełnie bezsensowne, pozbawione motywu.

Zszokowani przyjaciele i znajomi Catherine założyli na Facebookuprofil, który ma ją upamiętniać. Można tam składać kondolencje rodzinie i śledzić najnowsze informacje o postępie policyjnego śledztwa.