Polscy niewolnicy zmuszani do przestępstw

Polscy bandyci w Szwecji zmuszają rodaków do
popełniania przestępstw. Oporni są torturowani i odurzani
narkotykami. Tak bardzo boją się prześladowców, że wolą popełnić
samobójstwo niż dalej być niewolnikami, alarmuje "Życie Warszawy".

Niewolnicy XXI wieku - tak o zmuszanych do kradzieży Polakach mówią policjanci. Trafiają do Szwecji wabieni atrakcyjnymi ofertami pracy np. na budowach. Na miejscu okazuje się, że werbownicy to w rzeczywistości bezwzględni gangsterzy.

Terroryzują oni przyjezdnych, a potem każą im kraść we wskazanych sklepach. Każdemu ustalają dzienny limit przestępstw. Często ofiary muszą dokonywać każdego dnia do 30 kradzieży. Jeżeli nie wykonają zadania, są bite - opowiada Gerard Pokruszyński, polski konsul w Malmoe, który pomaga ofiarom zniewolonym przez gang. Odnotowaliśmy już kilkaset przypadków takiego bandyckiego niewolnictwa, a od kilku miesięcy liczba takich zdarzeń rośnie.

Według informacji "ŻW", za gangiem niewolników stoją Polacy mieszkający na stałe w Malmoe. Wśród członków gangu są Romowie z polskimi i szwedzkimi paszportami.

Do polskiego konsulatu zgłasza się coraz więcej ofiar zwyrodniałej bandy. Młodzi ludzie opowiadają, jak byli torturowani, bo nie chcieli wykonywać poleceń bandytów. Po przyjeździe zabrano im paszporty, a opiekunowie wskazywali miejsca, w których musieli kraść wybrane przez nich towary.

Gang niewolników działa w Malmoe, Karlskronie, Haelsingborgu i Goeteborgu. Szefowie bandy często karzą zbuntowanych łamaniem palców. Zdarzało się, że skatowanych lub odurzonych narkotykami Polaków wywożono do innych miast w odległych rejonach Szwecji, gdzie porzucano ich bez pieniędzy i dokumentów.(PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Załamanie pogody po weekendzie. Wiadomo już, kiedy do Polski zawita prawdziwa zima
Załamanie pogody po weekendzie. Wiadomo już, kiedy do Polski zawita prawdziwa zima
80 proc. pracowników stanowią Polacy. Są wykorzystywani przez niemiecką firmę?
80 proc. pracowników stanowią Polacy. Są wykorzystywani przez niemiecką firmę?
Sienkiewicz o Ziobrze. "Mam większy szacunek dla zwykłych złodziei"
Sienkiewicz o Ziobrze. "Mam większy szacunek dla zwykłych złodziei"
Uderzenie dronów w Groznym. Kilkaset metrów od siedziby Kadyrowa
Uderzenie dronów w Groznym. Kilkaset metrów od siedziby Kadyrowa
Lot grozy. Pożar na lotnisku w Brazylii
Lot grozy. Pożar na lotnisku w Brazylii
Merz rusza na spotkanie, w tle rosyjskie aktywa. Rozmowy ostatniej szansy z Belgią
Merz rusza na spotkanie, w tle rosyjskie aktywa. Rozmowy ostatniej szansy z Belgią
Sądny dzień. Nawrocki zadecyduje, co z 3,6 mld zł dla NFZ
Sądny dzień. Nawrocki zadecyduje, co z 3,6 mld zł dla NFZ
Poranek Wirtualnej Polski. Podatek zdrowotny na tapecie
Poranek Wirtualnej Polski. Podatek zdrowotny na tapecie
Polacy odwracają się od UE. Rośnie liczba zwolenników Polexitu
Polacy odwracają się od UE. Rośnie liczba zwolenników Polexitu
Znaczny skok temperatur. Jest prognoza pogody na 5 dni
Znaczny skok temperatur. Jest prognoza pogody na 5 dni
Spotkanie w Miami po wizycie w Moskwie. Ukraina negocjuje plan Trumpa
Spotkanie w Miami po wizycie w Moskwie. Ukraina negocjuje plan Trumpa
Utajnione obrady Sejmu. Wiadomo, co przedstawi Tusk
Utajnione obrady Sejmu. Wiadomo, co przedstawi Tusk