Wyłudzała na wielką skalę. Banki dały jej ponad 1,4 mln zł
Policjanci z Piotrkowa Trybunalskiego zatrzymali kobietę, której udało się oszukać banki. Na podrobione dokumenty, wykorzystując cudze dane i fałszując podpisy, 33-latka brała liczne kredyty. Zdobyła tak ponad 1,4 mln zł. Była też blisko zdobycia kolejnych - o wartości 2,5 miliona zł.
Co musisz wiedzieć?
- Jakiej sprawy dotyczyło policyjne zatrzymanie 33-letniej kobiety? Mieszkanka z województwa łódzkiego została zatrzymana przez policję z Piotrkowa Trybunalskiego za wyłudzenie ponad 1,4 mln zł z banków. Usłyszała ponad 260 zarzutów, w tym oszustwa i podrabiania dokumentów.
- Jak działała? Kobieta podszywała się pod inne osoby, wykorzystując ich dane do zaciągania kredytów. Utrzymywała, że pracuje w banku, co wzbudzało zaufanie znajomych.
- Kiedy to się zaczęło? Jej działalność przestępcza trwała od 2019 roku. Policja zainteresowała się sprawą w 2023 roku, gdy zgłosiły się pierwsze poszkodowane osoby.
Jakie były metody działania oszustki?
33-latka z Łódzkiego stosowała różne metody, aby wyłudzić pieniądze z banków. Podszywała się pod inne osoby, wykorzystując ich dane osobowe, które zdobywała, pomagając im zakładać konta bankowe. Dzięki temu mogła zaciągać kredyty na ich nazwiska, potwierdzając transakcje sfałszowanymi podpisami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chaos na ulicach Los Angeles. Reporterka została ranna
Dlaczego policja zainteresowała się sprawą dopiero w 2023 roku?
Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją z miejskiej komendy policji w Piotrkowie Trybunalskim zaczęli badać sprawę w 2023 roku, gdy do jednostki zgłosiły się pierwsze poszkodowane osoby. Dowiedziały się one o wyłudzeniach, gdy próbowały zaciągnąć kredyt na zakup sprzętu AGD i odkryły brak zdolności kredytowej.
W trakcie śledztwa ujawniono kolejne ofiary oszustki. 33-latka została zatrzymana i przewieziona do prokuratury. Usłyszała ponad 260 zarzutów. Za popełnione przestępstwa grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj również: Duda w alarmującym poście. "Nie dajmy sobie odebrać