Policja rozbiła gang fałszerzy czeskich paszportów
Czeska policja poinformowała, że rozbiła międzynarodowy gang, który fałszował czeskie paszporty i dostarczał je nielegalnym imigrantom i prawdopodobnie przestępcom.
Dyrektor policyjnego Oddziału do Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej Robert Szlachta powiedział, że grupa składała się z co najmniej czterech osób i sfałszowała setki dokumentów, co czyni ją jednym z największych tego typu gangów w Europie.
Z kolei rzecznik policji Pavel Hantak podał, że pod koniec lutego w Czechach aresztowano 41-letniego Albańczyka i 61-letnią Czeszkę, którzy usłyszeli już zarzuty. W związku ze sprawą zatrzymano również Rumuna i Brytyjczyka.
Posługujących się sfałszowanymi paszportami imigrantów zatrzymano w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Hiszpanii.
Zatrzymany w Czechach Albańczyk najprawdopodobniej dostarczał podrobione dokumenty również przebywającym w Niemczech Irańczykom, którzy następnie chcieli przedostać się z nimi do Kanady.
Rzecznik czeskiej policji powiedział również, że współpracuje ona obecnie z władzami Austrii, Francji, Grecji i Szwajcarii.
Za sfałszowany paszport trzeba było zapłacić równowartość od 25 do 55 tys. koron (od około 3800 do 8400 złotych). Według śledczych paszporty były bardzo dobrze podrobione i trudno je było odróżnić od oryginału.
Policja trafiła na ślad fałszerzy w marcu 2009 roku.