Policja rozbija grupę wyszkowską
Policjanci z CBŚ zatrzymali siedmiu mężczyzn
powiązanych z tzw. grupą wyszkowską - poinformował Paweł
Chojecki z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji.
Do zatrzymań doszło w powiecie wyszkowskim i okolicach.
"Przestępcy byli zaskoczeni akcją policji i nie stawiali oporu. U jednego z zatrzymanych znaleziono i zabezpieczono nielegalnie posiadaną amunicję" - poinformował Chojecki. Dodał, że jeden z mężczyzn został zatrzymany w miejscu pracy, a pozostali w swoich domach.
Chojecki poinformował także, że policjanci doprowadzili na przesłuchanie i przedstawienie zarzutów jeszcze trzech mężczyzn powiązanych ze sprawą - dwóch już odbywających karę pozbawienia wolności w związku z innymi sprawami i jednego aresztowanego także w związku z inną sprawą.
Zatrzymani mają od 26 do 40 lat. Całej dziesięcioosobowej grupie przedstawiono zarzuty związane z ich przestępczą działalnością: udziałem w czerwcu 1999 r. w napadzie na konwój bankowy na trasie Różan-Rzewne, wymuszeniami rozbójniczymi i rozbojami, podłożeniem ładunku wybuchowego pod samochodem, a jednemu z nich - podżeganiem do podpalenia.
Policja wnioskuje o aresztowanie wszystkich zatrzymanych. Prawdopodobnie jeszcze we wtorek zdecyduje o tym sąd.
W związku ze sprawą wyszkowską aresztowano już 56 osób; wobec trzech zastosowano dozór policyjny.
Według policji, "grupa wyszkowska" działała od początku lat dziewięćdziesiątych - najpierw popełniając drobniejsze przestępstwa, stopniowo dopuszczając się coraz poważniejszych naruszeń prawa. Jak dotąd w sprawie przedstawiono już około 200 zarzutów i przesłuchano ponad 100 świadków.