Połamane drzewa, uszkodzone linie energetyczne

Pozrywane sieci energetyczne, połamane drzewa, uszkodzone samochody - to m.in. efekt burzy jaka przeszła nad częścią Łodzi. Silny i porywisty wiatr spowodował też szkody w regionie. Na szczęcie nie ma żadnych ofiar.

Jak poinformował dyżurny oficer łódzkiej straży pożarnej, do godz. 22.00 strażacy interweniowali w mieście już 45 razy. Najwięcej problemów jest powalonymi drzewami, z których część uszkodziła samochody, blokuje ulice lub pozrywała linie energetyczne. W niektórych domach brakuje prądu.

Podobnie jak w Łodzi, także w województwie strażacy mają wiele zajęcia. Interweniowali już ponad 70 razy, co chwila - jak twierdzi oficer dyżurny - dociera do nich kolejne zgłoszenie.

Podobnie jak w Łodzi, także w regionie największy problem jest z powalonymi drzewami. Są przypadki uszkodzenia dachów, zerwania reklam.

Na Lubelszczyźnie wichura pozbawiła prądu ponad 5 tysięcy odbiorców, głównie na północy województwa. Energetycy obiecują, że awarie są usuwane na bieżąco, w najgorszym razie wszystko zostanie naprawione do rana.

Na Lubelszczyźnie silniej wieje od godziny 22-iej. Najmocniej na północy regionu - w okolicach Ryk, Puław, Radzynia i Lubartowa aż do Białej Podlaskiej.

Do tej pory lubelscy strażacy odebrali kilkadziesiąt zgłoszeń o połamanych gałęziach i powalonych drzewach. Konary mogą leżeć na drogach- dlatego apelujemy do kierowców o ostrożną jazdę.

Lubelski Zakład Energetyczny szacuje, że ponad 5 tysięcy odbiorców z powodu wichury jest pozbawionych prądu, głównie na północy województwa. Energetycy obiecują, że awarie są usuwane na bieżąco, w najgorszym razie wszystko zostanie naprawione do rana.

Przez teren powiatu skarżyskiego w Świętokrzyskiem przeszła nawałnica, która spowodowała znaczne szkody w sieci energetycznej. Prądu zostali pozbawieni mieszkańcy Suchedniowa, Występy i okolicznych miejscowości. Uszkodzeniu uległa jedna z linii wysokiego napięcia, co spowodowało pozbawienie prądu przynajmniej kilkudziesięciu stacji transformatorowych.

Silna burza przeszła także nad Kielcami, Końskimi i Starachowicami. Wiatr wiał z prędkością przekraczającą 100 km/h. Jak dotąd nie odnotowano jednak poważniejszych szkód.

Strażacy w Wielkopolsce interweniowali wieczorem dwieście razy z powodu silnego wiatru. Usuwane były powalone drzewa, połamane konary, oberwane rynny.

Na trasie numer 5 Poznań-Gniezno w okolicach Kobylnicy wichura powaliła na jezdnię drzewo, które uszkodziło samochód. Niegroźne obrażenia odniosły dwie osoby. Droga była zablokowana.

Wywrócone drzewo zablokowało także na kilkadziesiąt minut drogę niedaleko Granowa i trasę numer 92 między Poznaniem a Pniewami i trasę numer 2 koło Lwówka. Dwa wyrwane drzewa spadły na wyjazd z autostrady w Nowym Tomyślu oraz na jedną z ulic w Rakoniewicach koło Grodziska. W gminie Pępowo wiatr zrzucił z budynku połowę dachu na linię energetyczną. W Rawiczu złamane drzewo spadło na miejski basen i uszkodziło fragment dachu i gzyms. W Lesznie drzewo oparło się o ścianę sklepu.

W Opalenicy wiatr zrzucił 30 metrów kwadratowych dachu na zaparkowany samochód. Drzewa uszkodziły także wiele linii energetycznych. W rejonie Poznania nie ma prądu między innymi w Czerwonaku, Wirach, Łęczycy, Komornikach, Luboniu. Awarie także w okolicach Klinów, Mielna, Dębogóry, Dziewiczej Góry. Na razie nie wiadomo jak długo potrwa usuwanie uszkodzeń.

W powiecie gnieźnieńskim wichura łamała drzewa, zrywała reklamy i sieci energii elektrycznej. Na szczęście nie doszło z tego powodu do poważniejszych zdarzeń. Ruchliwa ulica Roosevelta w Gnieźnie przez kilkadziesiąt minut była nieprzejezdna. Zwaliło się na nią duże drzewo. We wsi Niechanowo o budynek mieszkalny oparło się drzewo. Konary z dróg powiatu usuwało 16 zastępów straży pożarnej. Kilkanaście miejscowości nie ma prądu, podobnie jest w części dzielnic Gniezna.

W północnej Wielkopolsce wiało wcześniej. Także tam strażacy zajęci byli usuwaniem czterech powalonych drzew i likwidacją wielu mniejszych szkód.

Synoptycy przestrzegają, że silny i porywisty wiatr, wiejący z prędkością 80-100 km/h może utrzymywać się aż do godzin popołudniowych.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 18.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Burza po słowach Merza. Oskarżany o rasistowską wypowiedź
Burza po słowach Merza. Oskarżany o rasistowską wypowiedź
Zrewolucjonizowała edukację. Nie żyje Mamma Erasmus
Zrewolucjonizowała edukację. Nie żyje Mamma Erasmus
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
W USA zawrzało. Tysiące ludzi na ulicach
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie
Gigantyczna kolejka po paliwo w Rosji. Jest nagranie
Chłodny front dotarł nad Polskę. Spadła krupa śnieżna
Chłodny front dotarł nad Polskę. Spadła krupa śnieżna
Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy
Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy
Afera z krawatem Hegsetha. Tak wyglądał na spotkaniu z Zełenskim
Afera z krawatem Hegsetha. Tak wyglądał na spotkaniu z Zełenskim
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy