Polska"Polakom wszystko można wmówić"

"Polakom wszystko można wmówić"

- To wizyta czysto kurtuazyjna. Nic nie wnosi, a porozmawiać będzie można o pogodzie - tak ocenił wizytę Dmitrija Miedwiediewa w Polsce poseł PiS Zbigniew Girzyński w programie "Kawa na ławę". Girzyński stwierdził też, że "Polacy są narodem dość naiwnym". - Łatwo im coś wmówić, że coś się dzieje - dodał polityk PiS, mówiąc że cała wizyta Miedwiediewa jest łudzeniem opinii publicznej.

"Polakom wszystko można wmówić"

05.12.2010 | aktual.: 05.12.2010 17:02

Zbigniew Girzyński w dalszym ciągu programu stwierdził, że Miedwiediew jest "drugorzędnym politykiem", a w Rosji "za sznurki" i tak pociąga premier Władimir Putin. - Nie łudźmy się, że ta wizyta coś zmieni. W Moskwie nie ma woli, aby ożywić relacje wzajemne - stwierdził Girzyński.

Tej opinii dość zdecydowanie sprzeciwił się doradca prezydenta prof. Tomasz Nałęcz. - Miedwiediew to nie drugorzędna postać - oponował. - Jeśli Miedwiediew jest "nieważny", to nieważny również musi być prezydent USA Barack Obama, który kilkakrotnie spotykał się z swoim rosyjskim odpowiednikiem - stwierdził europoseł SLD Marek Siwiec.

Z opinią posła PiS polemizował poseł PO Andrzej Halicki, który stwierdził, że relacje z Rosją są "obiecujące", a wizyta rosyjskiego prezydenta to krok w dobrym kierunku.

- Jesteśmy zbytnio zainfekowani, jesteśmy w kokonie. Z respektem dla historii musimy pokazać Miedwiediewowi Polskę perspektywiczną - stwierdził Siwiec. Jego zdaniem, podczas wizyty rosyjskiego prezydenta, powinno się eksponować rolę Polski w UE, a także dobre perspektywy dla rozwoju i rosnąca wzajemną wymianę handlową.

Natomiast Paweł Kowal, europoseł PJN stwierdził, że obecnie nie stać nas na ciągłe wystawianie dwóch drużyn. Wezwał do wypracowywania wspólnej racji stanu Polski w trakcie rozmów bez udziału kamer i dziennikarzy.

Z europosłem PJN częściowo zgodzili się prof. Nałęcz i Marek Siwiec. Doradca prezydenta uznał, że Polska ma w tej chwili jedną "drużynę" na potrzeby polityki zagranicznej. Poseł SLD stwierdził, że uwaga Kowala jest "cenna" ale spory na polskiej scenie politycznej bardzo utrudniają wypracowanie wspólnego stanowiska w sprawie polityki zagranicznej.

Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badania Opinii Homo Homini dla Polskiego Radia, 93% badanych uważa, że wizyta prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa w Warszawie, która rozpocznie się w poniedziałek, pozytywnie wpłynie na stosunki polsko-rosyjskie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1934)