Polacy skazani w Austrii za przemyt 47 kg biżuterii
Sąd w Korneuburgu (Dolna Austria) skazał trzech Polaków na kary więzienia i grzywny za próbę przemytu 47 kilogramów złotej biżuterii ze Stambułu.
Jak poinformowała agencja APA, Polacy wpadli na początku grudnia 2008 roku. Patrol policyjny zainteresował się nimi, kiedy przed hotelem w pobliżu wiedeńskiego lotniska chowali do samochodu jakąś paczkę. Okazało się, że w paczce była biżuteria, z którą główny oskarżony i jego siostrzeniec przylecieli z Turcji i którą wynieśli z lotniska "zielonym wyjściem" dla podróżnych spoza Unii Europejskiej, bez zgłaszania kosztowności celnikom. W dalszą drogę zamierzali się udać samochodem, prowadzonym przez syna głównego oskarżonego.
Cło za tę biżuterię wyniosłoby ok. 200 tysięcy euro - pisze APA.
Polacy zeznali, że "ktoś" załatwił za nich formalności na lotnisku w Stambule i że biżuteria była przeznaczona dla "kogoś" w Polsce. Zleceniodawcy przemytu ani odbiorcy biżuterii nie udało się ustalić.
Głównemu oskarżonemu (60 lat) sąd wymierzył karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności i 80 tysięcy euro grzywny. Jego siostrzeniec został skazany na pięć miesięcy więzienia i 60 tys. euro grzywny. Syn głównego oskarżonego jako jedyny otrzymał karę więzienia w zawieszeniu (trzy miesiące). Ponadto sąd nałożył na niego grzywnę wysokości 40 tysięcy euro.
