Polacy nie zgadzają się na handel stanowiskami
Większość z nas nie akceptuje zdobywania
poparcia dla rządu poprzez kuszenie stanowiskami posłów opozycji -
wynika z sondażu "Rzeczpospolitej".
03.10.2006 | aktual.: 10.10.2006 13:58
Polacy są bardzo zdecydowani - takim politycznym targom sprzeciwia się 71% badanych. Za normalną praktykę w demokracji uznaje je znacznie mniej - jedynie co czwarty z nas (24%) - podaje gazeta.
Polacy nie tylko nie zgadzają się na taki handel stanowiskami. "Czy akceptują państwo zmianę partii przez polityka, na którego państwo głosowali?" - na tak zadane przez "Rzeczpospolitą" pytanie odpowiedź była zdecydowana. Polityczne wędrówki nie podobają się ponad połowie Polaków (58%).
Co siódmy badany (15%) sprzeciwia się co prawda zmianom partii przez posłów, dopuszczając je jednak w "szczególnych okolicznościach". Polityczne migracje zdecydowanie popiera 18% Polaków, a pod pewnymi warunkami - 3%.
Badanie dla "Rz" przeprowadził 29-30 września Instytut GfK Polonia na reprezentatywnej próbie 1000 dorosłych Polaków. (PAP)