Pół roku więzienia dla burmistrza
Na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata skazał legnicki sąd burmistrza Jawora za to, że po zwolnieniu z pracy swoich oponentów politycznych nie przywrócił ich na stanowiska mimo prawomocnych wyroków sądowych.
Współpracownikowi urzędującego burmistrza oskarżonemu w tym procesie o podrobienie uchwały rady miejskiej sąd wymierzył karę 1 roku i dwóch miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Trzecią oskarżoną w tym procesie sąd uniewinnił. wyroków sądowych.
Prokuratura zarzucała Stanisławowi T. , że tuż po wygranych wyborach w 1999 roku, pod pretekstem pozornej reorganizacji urzędu zwolnił z pracy kilka osób. W Jaworze panowało przekonanie, że pracę stracili wtedy jego przeciwnicy polityczni. wyroków sądowych.
Według aktu oskarżenia, burmistrz rozwiązywał umowy o pracę z naruszeniem prawa, bo wśród zwolnionych byli chronieni prawem związkowcy. Ich prawa do odzyskania pracy na dawnych stanowiskach i warunkach potwierdzały prawomocne orzeczenia, które zapadły w sądach pracy, sądach apelacyjnych, a nawet w Sądzie Najwyższym.