Pojechali na dożynki - znaleziono ich martwych w jeziorze
Z jeziora Wielkie (woj. lubuskie) strażacy wyłowili ciało 22-letniej Pauliny P. i o pięć lat starszego Cezarego Ch. Oboje zaginęli w niedzielę. Byli poszukiwani przez policję - czytamy w "Gazecie Współczesnej".
Suwalscy strażacy wyłowili skodę, a w niej zwłoki dwóch młodych osób. 22-letnia Paulina P. mieszkała w Bakałarzewie. W niedzielę wieczorem, kobieta wybrała się na dożynki. Dwie godziny później była widziana w samochodzie braci Ch. Nie wróciła do domu.
Rodzina Pauliny P. zgłosiła jej zaginięcie policji. O pomoc w odnalezieniu syna również poprosili policję rodzice 27-letniego Cezarego Ch.
Poszukująca Pauliny P. rodzina znalazła w okolicy jeziora tablicę rejestracyjną auta, którym kobieta odjechała z dożynek. Zaalarmowała policję, a ta strażaków. Samochód znajdował się kilka metrów od brzegu.