Pogotowie w Szczecinie pomyliło adresy. Pacjent zmarł
Z powodu pomyłki szczecińskiego pogotowia, 77-letni mężczyzna zmarł na zawał serca.
Sprawę bada wewnętrzna komisja.
24.01.2013 | aktual.: 24.01.2013 08:45
Jak podaje TVP Szczecin ekipa ratunkowa zamiast na pocztę przy ulicy Dworcowej w Szczecinie pojechała na pocztę na dworcu kolejowym. Mężczyzna, do którego wezwano ekipę, zmarł zanim ratownicy dotarli na miejsce.
Na zabezpieczonym przez policję nagraniu z monitoringu widać, jak mężczyzna osunął się na ziemię. Pracownicy placówki wezwali pogotowie o 5.45. Karetka dojechała pięć minut później, ale na dworzec główny, gdzie również jest poczta. Kolejne dwadzieścia minut zajęło ustalanie właściwego miejsca zdarzenia i dojazd na ul. Dworcową. W tym czasie 77-latek zmarł.
Pogotowie powołało wewnętrzną komisję, która ma wyjaśnić, kto popełnił błąd.
