Pogodne dni znów w Polsce. Wyż Serkan przyniesie słońce i wysokie temperatury
Najbliższe dni nad Polską będą słoneczne i ciepłe. Załamanie pogody czeka nas dopiero w okolicy początku astronomicznej jesieni.
Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w północnej części Europy doszło do powstania wału wyżowego. Zjawisko łączy ze sobą dwa ośrodki wysokiego ciśnienia. Jeden znad Wielkiej Brytanii, drugi znad Rosji. Wyż Serkan sprawia, że wciąż napływają do nas ciepłe masy powietrza z południowego wschodu.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl
- W prognozach na najbliższe dni nie widać deszczu. Piątek będzie słoneczny w całym kraju, ale i sobota przyniesie pogodne niebo i wysokie temperatury powietrza. Ponad 20 stopni będzie znów w całym kraju, a w północnej połowie Polski nawet 23 stopnie - relacjonuje w rozmowie z Wirtualną Polską synoptyczka IMGW Izabela Adrian.
Jak podkreśla, chłodne zrobią się noce, gdy zauważalne będą spadki temperatury w okolice 7-8 stopni Celsjusza. Szczególnie chłodno będzie na południu kraju, gdzie przy gruncie termometry wskażą nawet ujemne temperatury. Wiatr będzie przeważnie słaby, z kierunków wschodnich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prognoza pogody na weekend
- W niedzielę znów czekają nas temperatury powyżej 20-22 stopni. Temperaturę odczuwalną podnosiło będzie słońce, którego na niebie w weekend będzie bardzo dużo. Oznacza to, że w rzeczywistości będzie naprawdę bardzo ciepło - dodaje ekspertka.
Co ważne, kolejny tydzień także zapowiada się pogodnie. - Nie widać na mapach warunków do rozwoju burz. Niewykluczone, że temperatury ponownie pokażą około 25-27 stopni Celsjusza. Nie spodziewamy się jednak upałów powyżej 30 stopni - podkreśla nasza rozmówczyni.
Przyjdzie ochłodzenie w pogodzie
Pierwsze opady pojawiają się w prognozach w dniach 23-24 września, czyli w okolicy początku astronomicznej jesieni.
- Nic nie wskazuje jednak, by deszcze miały stanowić zagrożenie powodziowe. W drugiej połowie przyszłego tygodnia czeka nas również ochłodzenie. Nie będzie ono jednak dotkliwe - podsumowuje synoptyczka.
Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki powodzi i zniszczenia? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl