Pogoda. W wielu miejscach bardzo niebezpiecznie. Może spaść pierwszy śnieg
Pogoda. Od rana ostrzeżenia o bardzo śliskich drogach. Gęste mgły i szadź pojawiły się w wielu regionach Polski. Wszystko wskazuje na to, że wieczorem może pojawić się pierwszy śnieg. Jednak na horyzoncie widać już duże ocieplenie. Za kilka dni temperatura mocno się podniesie.
31.10.2019 | aktual.: 31.10.2019 09:42
Pogoda. W wielu miejscach Polski utworzyły się gęste mgły. To wynik dwóch czynników. Jak tłumaczą dla Wirtualnej Polski synoptycy Cumulusa, pogodę nad obszarem Polski kształtował w nocy ośrodek wyżowy o nazwie Oldenburgia, którego centrum znad zachodniej Polski, południem kraju przemieszczało się w kierunku Ukrainy.
Przemieszczanie się centrum wyżu przez południową Polskę sprawiło, że tuż po jego "przejściu” w warstwie przyziemnej napływa nieco cieplejsze (o 1-2 stopnie) powietrze. Dodatkowo w nocy nastąpiło rozpogodzenie. Te dwa czynniki sprawiły, że już po północy zaczęły tworzyć się gęste mgły i zamglenia, które w wielu miejscach ograniczyły widoczność do kilkuset, a lokalnie nawet do kilkudziesięciu metrów.
Synoptycy ostrzegają rano kierowców. Gęstych mgieł należy się spodziewać w całym pasie południowym rozciągającym się od Lubskiego i Dolnego Śląska przez Opolszczyznę, Śląsk i Małopolskę po Podkarpacie oraz w Łódzkiem, w Świętokrzyskiem, na Mazowszu, na Mazurach i na Podlasiu. Dodatkowo nad ranem mocno spadła temperatura, a to już niebezpieczna mieszanka grożąca osadzeniem się szadzi. Może być bardzo ślisko.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl.
Pogoda. Pierwszy śnieg
Jak wskazuje portal twojapogoda.pl, najciekawiej zapowiada się czwartkowy wieczór. Bardzo możliwe, że pierwszy raz w tym roku spadnie śnieg na nizinach. Zabielić się może na krańcach północnych i północno-wschodnich, a zwłaszcza na wyżej położonych obszarach Pomorza, Warmii, Mazur i Suwalszczyzny. Tam przy temperaturze w pobliżu zera deszcz może przechodzić w deszcz ze śniegiem i w sam śnieg.
Pogoda na 1. listopada
W zasadzie cały dzień na przeważającym obszarze kraju zapowiada się pogodny i w miarę słoneczny, bo na niebie pojawiać będą się tylko ławice cienkich i prześwitujących chmur wysokich, które będą zwiastunem zbliżającego się frontu ciepłego.
Pomimo sprzyjającej aury temperatura nie zaszaleje, bo w najcieplejszym momencie dnia oscylować będzie w przedziale od 7 stopni na północy i na wschodzie do 8-10 na południu. Pamiętajmy jednak, że nad ranem w pasie wschodnim (na wschód od linii Wisły) oraz na przedgórzu temperatura spadnie poniżej zera tzn. do (-1) – (-2), a przy gruncie nawet do (-4) – (-5) stopni.
Pogoda na przyszły tydzień
Jak prognozują synoptycy Cumulusa, "złota, polska jesień” nie odpuści nas jeszcze i po kilku chłodniejszych dniach w następnym tygodniu ponownie podskoczy temperatura.
Kolejny tydzień to przewaga zmiennej aury, czyli dni pogodne i słoneczne przeplatać będą się z dniami, kiedy będzie się chmurzyć i popada deszcz. Jednak pomimo zmiennej aury będzie dość ciepło, bo w ciągu dnia wskazania termometrów będą pięły się powyżej 10. kreski, a nawet nie wykluczone, że pojawi się jeszcze kilka dni (głównie na południu i na wschodzie), kiedy słupek rtęci pokaże nawet 20 stopni. Z najnowszych prognoz wynika, że najcieplejszym dniem będzie środa.
Następną falę porannych przymrozków prognozujemy dopiero w okolicach 13. listopada.
Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl