Podpisała ekspertyzę programu willa plus. Kontrola wykazała błędy

Muzeum Pałacu Saskiego w Kutnie za dotację otrzymaną w ramach programu willa plus kupiło m.in. tron i kopię królewskiego łoża. Wniosek instytucji opiniowała Agnieszka Wojciechowska van Heukelom, posłanka z klubu PiS i kandydatka partii na prezydentkę Łodzi.

Agnieszka Wojciechowska van Heukelom opiniowała projekty w programie willa plus
Agnieszka Wojciechowska van Heukelom opiniowała projekty w programie willa plus
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Nowak
Justyna Lasota-Krawczyk

- Ekspertyzę, ocenę formalną w sprawie tego czy (muzeum w Kutnie - przyp. red.) powinno dostać te środki, podpisała jako ekspert Agnieszka Wojciechowska van Heukelom. (...) Nie wiem, szczerze mówiąc, jakie miała kompetencje do tego, bo jest z zawodu filologiem. Wydawałoby się, że ocen formalnych powinien dokonywać ktoś, kto ma na przykład wykształcenie prawnicze - mówiła w czwartek na konferencji prasowej wiceministra Katarzyna Lubnauer o dotacji w ramach programu willa plus dla kutnowskiego Muzeum Pałacu Saskiego

Jak podkreśliła Lubnauer, największym problemem jest nierzetelne wykonanie oceny przez Wojciechowską van Heukelom. Muzeum, jako instytucja kultury, w ogóle nie powinno otrzymać dotacji w ramach projektu resortu edukacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koło ratunkowe dla Zdanowskiej?

Dziennikarze TVN24 skontaktowali się z posłanką PiS, którą poprosili o komentarz do wypowiedzi Lubnauer. Zdaniem Agnieszki Wojciechowskiej van Heukelom zorganizowanie konferencji prasowej w sprawie willi plus i wymienianie jej z imienia i nazwiska jest "kołem ratunkowym dla Hanny Zdanowskiej", która ubiega się o reelekcję w łódzkim ratuszu. Wojciechowska van Heukelom również startuje jako kandydatka na prezydentkę Łodzi.

- To jedna, wielka manipulacja słowna. Zacznijmy od tego, że oczywiście byłam doradcą pana ministra. Zajmowałam się zupełnie innymi sprawami, niż willa plus. W kilku przypadkach zostałam poproszona, nie jako polonistka, tylko jako osoba, która ma do czynienia od lat ze sprawami nieruchomości, w sprawie, którą należało rozpatrzeć. Chodziło o stwierdzenie, na czym polegało prawo danej instytucji do nieruchomości w kontekście dotacji, o którą występowała. Do tego ograniczała się moja ocena, to była wyrywkowa sprawa - podkreśliła poruszona posłanka.

- Nie pamiętam sprawy Kutna. Na okoliczność kampanii wyborczej robiony jest zarzut, że byłam doradcą ministra. To absurd - zapewniła, dodając, że finalnie to nie ona decydowała o przyznaniu dotacji.

Muzeum nie powinno dostać pieniędzy

Muzeum Pałac Saski w Kutnie jest jedną z trzech instytucji, które dotychczas oddały dotacje otrzymane w ramach programu willa plus. Organizacja otrzymała z resortu edukacji 500 tys. złotych, za które kupiła m.in. kopię łoża królewskiego, kostiumy historyczne i tron podróżny.

Już podczas audytu Najwyższej Izby Kontroli wykazano, że muzeum jako instytucja kultury w ogóle nie powinno brać udziału w konkursie.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (79)