Macierewicz broni Wojtyły po materiale TVN24. Szybka reakcja Wałęsy

Lech Wałęsa reaguje na słowa Antoniego Macierewicza, który skomentował kontrowersje pojawiające się wokół Jana Pawła II. "Hipokryzja tej władzy - są 'teczki dobre i teczki złe' w zależności od tego, jakie ta władza wyznacza sobie cele i zadania!" - stwierdził były prezydent. Dostało się też braciom Kaczyńskim.

"Podjęli zemstę". Wałęsa uderza w Kaczyńskich
"Podjęli zemstę". Wałęsa uderza w Kaczyńskich
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER
Radosław Opas

"Nie ma lepszego dowodu na nieskazitelność Jana Pawła II, niż to, że media muszą posługiwać się dokumentami komunistycznych służb, by zaatakować jego dobre imię" - napisał w piątek na Twitterze Antoni Macierewicz.

Do wpisu były minister obrony narodowej dołączył kilkuminutowe nagranie, w którym nie szczędzi mocnych słów pod adresem telewizji TVN24. Mówi m.in. o "niebywałym i szokującym ataku" na Jana Pawła II. Głośny reportaż o byłym papieżu nazwał "potwornym, brutalnym i kłamliwym".

Wałęsa reaguje. "Bracia Kaczyńscy podjęli zemstę"

Słowa Antoniego Macierewicza nie przeszły bez echa. Zauważył je m.in. Lech Wałęsa, który postanowił z tej okazji opublikować nowy wpis w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Jan Paweł II w kampanii PiS? "Byłoby dziwne, gdyby zrezygnowali"

"Nie ma lepszego dowodu na nieskazitelność Lecha Wałęsy, niż to, że media muszą posługiwać się dokumentami komunistycznych służb, by zaatakować jego dobre imię" - pisze na Facebooku były prezydent, parafrazując wypowiedź Macierewicza.

Legenda Solidarności uważa, że w obecnym układzie sądowym nie ma szansy na wygranie żadnej sprawy. "Mam nadzieję dożyć czasów. gdzie będzie to możliwe, a wszyscy odpowiedzą za te nikczemne, kłamliwe wyroki. Nie przyjmują niepodważalnych dokumentów i zeznań świadków. Bracia Kaczyńscy, po wyrzuceniu ich z pracy w kancelarii prezydenckiej podjęli zemstę" - kontynuuje Wałęsa, przekonując, że dokumentacja Służby Bezpieczeństwa dotycząca jego osoby została sfałszowana.

"Hipokryzja tej władzy - są 'teczki dobre i teczki złe' w zależności od tego, jakie ta władza wyznacza sobie cele i zadania!" - kończy wpis Lech Wałęsa.

Cenckiewicz wygrał proces z Wałęsą

W piątek historyk Sławomir Cenckiewicz poinformował, że wygrał proces z Lechem Wałęsą. "Wygrałem w całości! Uzasadnienie sędziego Andrzeja Kuryłka z Sądu Okręgowego było jak orka… Precz z komuną i agenturą! Wolne sądy i wolna Polska!" - napisał na Facebooku.

Tuż przed ogłoszeniem wyroku Cenckiewicz napisał, że jest "to jeden z najbardziej absurdalnych procesów, w jakim przyszło mu uczestniczyć". Lech Wałęsa pozwał go bowiem "za bezprawne zacytowanie książek, w których autorzy opisali młodzieńcze lata życia Wałęsy i akcje sztacheciarskie". Cenckiewicz wykorzystał te cytaty w swojej książce "Wałęsa. Człowiek z teczki".

"Chodzi o publikacje: 'Nagi prezydent. Życie polityczne Lecha Wałęsy' Rogera Boyesa oraz 'Lech Wałęsa. Idea i historia. Biografia polityczna legendarnego przywódcy 'Solidarności' do 1988 roku' Pawła Zyzaka" - przypomina Cenckiewicz.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (797)