Pod iracką jurysdykcją, ale w rękach Amerykanów
Wraz z byłym dyktatorem Saddamem Husajnem siły koalicyjne prawdopodobnie przekażą pod jurysdykcję Irakijczyków także byłego ministra spraw zagranicznych Iraku Tarika Aziza i Alego Hasana al-Madżida, zwanego "Chemicznym Alim" - ujawnił przedstawiciel irackiego MSW. Przekazanie będzie jednak aktem czysto formalnych. Członkowie irackiego reżimu pozostaną w amerykańskich aresztach wojskowych, gdyz Irakijczycy nie dysponują odpowiednim więzieniem.
Premier Iraku Ijad Alawi zapowiedział we wtorek, że pod jurysdykcję iracką trafi 11 współpracowników Saddama. Władze irackie widzą w nich potencjalnych świadków, których zeznania mogą udowodnić, że to Saddam stał na czele łańcucha dowodzenia w dokonywaniu zbrodni przeciwko ludzkości.
We wtorek irackie władze wystąpiły z formalnym nakazem aresztowania Saddama i jego współpracowników. Były dyktator pozostanie jednak w administrowanym przez Amerykanów areszcie, ponieważ Irakijczycy nie dysponują odpowiednim więzieniem.
Alawi zapewnił, że Saddama Husajna, schwytany przez siły koalicyjne 13 grudnia, będzie miał sprawiedliwy proces, który rozpocznie się za kilka miesięcy.