Początek prac włosko-niemieckiej komisji historycznej
Pracę rozpoczęła włosko-niemiecka
komisja historyczna, której zadaniem jest wypracowanie wspólnej
wizji historii lat II wojny światowej. Szczególny nacisk będzie położony na wydarzenia po 8 września 1943 roku, gdy Włochy zerwały sojusz z Hitlerem.
29.03.2009 | aktual.: 29.03.2009 01:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Inauguracyjne posiedzenie komisji, złożonej z pięciu włoskich i pięciu niemieckich historyków odbyło się w bardzo symbolicznym miejscu: w rezydencji Villa Vigoni nad jeziorem Como na północy Italii.
Posiadłość ta należy do rządu Niemiec. Włoski wymiar sprawiedliwości zagroził jego konfiskatą, jeżeli Berlin dalej odmawiać będzie wypłaty zasądzonych przez stronę włoską odszkodowań dla rodzin ofiar hitlerowskich egzekucji i prześladowań. Prawo rodzin Włochów, rozstrzelanych w Toskanii do takiego zadośćuczynienia przyznał niedawno włoski Sąd Najwyższy.
Wobec odmowy Niemiec, spór ma zostać rozstrzygnięty przez trybunał w Hadze. Przed włoskimi sądami toczy się około 50 spraw, zarówno indywidualnych, jak i zbiorowych, wytoczonych Niemcom przez rodziny włoskich ofiar hitleryzmu, domagające się odszkodowań. Władze Niemiec argumentują, że na mocy międzynarodowych umów są zwolnione z finansowej odpowiedzialności za zbrodnie hitleryzmu. Właśnie trwające spory sądowe były jednym z głównych powodów powołania komisji.
Oprócz historyków w inauguracyjnym posiedzeniu uczestniczyli też ambasadorowie: Włoch w Niemczech i Niemiec we Włoszech, oraz delegacje stowarzyszeń włoskich kombatantów.