Pobrano DNA z ciał 78 ofiar katastrofy Airbusa A320
Pobrano DNA z ciał 78 ofiar katastrofy Airbusa, który rozbił się we wtorek we francuskich Alpach. W wypadku zginęło 150 osób.
Prokurator Brice Robin poinformował, że w górzystym terenie, gdzie nadal znajdują się ciała ofiar i części samolotu, budowana jest prowizoryczna droga umożliwiająca dojazd na miejsce tragedii. Szosa ma zostać ukończona do poniedziałkowego wieczoru. Nadal trwają poszukiwania ciał oraz drugiej czarnej skrzynki samolotu.
Według francuskiej prokuratury, do tragedii doprowadził drugi pilot Andreas Lubitz, który celowo obniżał wysokość lotu Airbusa A320. Z kolei jak podaje niemiecki tabloid "Bild" Lubitz miał poważne problemy ze wzrokiem i niebawem straciłby licencję.
Niemiecka gazeta opisuje też nagrania z rejestratora rozmów rozbitego Airbusa. Z nagrań wynika, że Andreas Lubitz co najmniej dwukrotnie proponował kapitanowi, że przejmie stery, aby mógł on skorzystać z toalety. Po osiągnięciu wysokości przelotowej kapitan wyszedł z kokpitu. Jak czytamy, kilka minut później słychać, jak dobija się do środka, krzycząc: "Otwórz te przeklęte drzwi". W kabinie słychać z kolei głosy kontrolerów lotu, próbujących skontaktować się z pilotem, a także sygnały ostrzegające o opadaniu samolotu.
Samolot Germanwings rozbił się we wtorek we francuskich Alpach. W katastrofie zginęło 144 pasażerów i 6 członków załogi. Francuska prokuratura podejrzewa, że drugi pilot mógł doprowadzić świadomie do rozbicia maszyny. 27-letni mężczyzna był chory. W jego mieszkaniu znaleziono zwolnienie lekarskie obejmujące dzień, w którym doszło do wypadku.