PolskaPo wypadku w kopalni Polkowice 2 osoby w szpitalu

Po wypadku w kopalni Polkowice 2 osoby w szpitalu

Zakończyła się wizja lokalna w kopalni
Polkowice-Sieroszowice, gdzie rano doszło
do silnego wstrząsu. Prace w rejonie zostały wstrzymane. W wyniku
wstrząsu jedna osoba została przysypana i doznała lekkich obrażeń.
Dwie inne zdołały uciec z zagrożonego rejonu.

Jak poinformowała Edyta Tomaszewska z Wyższego Urzędu Górniczego, w rejonie wstrząsu znajdowały się trzy osoby: dwóch górników oraz inspektor Okręgowego Urzędu Górniczego z Wrocławia. To właśnie inspektor został przysypany, ale nie doznał poważnych obrażeń.

- W szpitalu z lekkimi obrażeniami wciąż pozostaje nasz inspektor i jeden górnik. Nie są w złej formie fizycznej, ale będzie potrzebna pomoc psychologa - mówiła Tomaszewska. Rzeczniczka dodała, że na dole zostały przysypane maszyny górnicze, skały zalegają na ok. 400-metrowym odcinku chodnika. - Dopóki maszyny nie zostaną wydobyte, a całość nie będzie uprzątnięta, prace w tym rejonie będą wstrzymane - mówiła Tomaszewska.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)