Po latach oszustw wpadł z milionem złotych
Policjanci z wydziału kryminalnego komendy wojewódzkiej w Łodzi zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który od 4 lat był ścigany listem gończym za wyłudzenia pieniędzy z firm ubezpieczeniowych.
13.06.2008 17:58
31-letni mężczyzna od kilku lat był poszukiwany za wyłudzenia około trzech milionów złotych z firm ubezpieczeniowych, w których wcześniej pracował. Kiedy w 2004 roku "zrobiło się gorąco", uciekł do Irlandii, gdzie mieszkał u swojego brata, również poszukiwanego listem gończym.
Policjanci ustalili jednak, że poszukiwany po kilku latach nieobecności wrócił do Polski i posługuje się dokumentami wystawionymi na inne nazwisko. Wykorzystywał do tego dokumenty kolegi, do którego był łudząco podobny. Okazało się, że mężczyzna przebywa na Śląsku w Świętochłowicach i stamtąd dalej prowadzi przestępczą działalność.
Policjanci ustalili miejsce zamieszkania przestępcy i przygotowali zasadzkę. Wraz z antyterrorystami z Krakowa zatrzymali 31-latka. Sprawca był kompletnie zaskoczony.
Dokumenty, którymi się posługiwał, dawały mu najwyraźniej poczucie bezkarności. Jak się okazało, prowadził na Śląsku dostatnie życie, jeździł drogimi samochodami. Policjanci znaleźli u niego blisko milion złotych w gotówce, w walucie polskiej i euro.
Zatrzymany został przewieziony do Łodzi, gdzie będzie odpowiadał za wyłudzenia pieniędzy z firm ubezpieczeniowych, za co grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.